Rzadko która trylogia może pochwalić się tak równym poziomem każdej części.
Seria nie jest może jakimś arcydziełem, ale zabawnym i ciekawym seansem dla rodzin z dziećmi. Jest kolorowo, mamy pełno potworów, które dzieciaki uwielbiają, a do tego czasem niegłupi humor i popularną muzykę w tle. Czego chcieć więcej od animacji typowo dla dzieci?
Więcej moich spostrzeżeń dotyczących "Hotelu Transylwania 3" znajduje się na moim blogu, gdzie zapraszam każdego chętnego :)
https://tekstualnie.com/2018/10/27/hotel-transylwania-3/