Wiem, że animacja ma wiele symboli, ukryte przesłanie, pełno przekazów dla ludzkości i wysoką ocenę, ale mnie nie przekonuje. Krótkometrażówka z kilku sklejonych nie związanych ze sobą (oczywiście pozornie...) "symbolicznych" scenek utrzymanych w nastroju grozy i coś jakby "oczekiwania" przedstawionych w formie obrzydliwie wygłaskanej animacji jak z "komputerowych" filmów dla dzieci jest po prostu dla mnie niezjadliwa. Tylko ze względu na to, że w sumie ma to jakiś sens jako całość daję 6/10.