Taniec fantastyczny, moim zdaniem ciekawszy byłby film dokumentalny o kompozytorze. Poza tym, że nuży właściwie nie można się przyczepić bo realizacja jest świetna, i wreszcie nie muszę patrzyć na Step up i tym podobne by zobaczyć taniec, zresztą tam doszukiwać się go jest trudno. Dla mnie dość spory dylemat, bo film inny zdecydowanie, trudno mi go zrozumieć bo nie znam kultury hiszpańskiej. Tak jak mówię film o.k ale dokumentalny i byłoby świetne bez wątpienia.