Nie umiem opisać w żadnym języku tego, co zobaczyłem. Powala.
To chyba "Wybawcy" pan nie widziałeś. P.S. 1985 to rok powstania tego filmu i 6 "interwencji" ruskich w Afganistanie. Wielki mi antywojenny film :-P
Porównywanie "Wybawcy" do "Idź i patrz" to jak porównywanie Mary Jane do DMT.
Miałem podobnie