Proszę o przywołanie konkretnej wypowiedzi, bo mnie to, że zwracam się właśnie do Ciebie i używam dużej litery też wydaje się logiczne. Nie znam Cię, ale to nie znaczy, że nie mogę wyrazić szacunku, zwracając się do Ciebie.

niestety nie przytocze i nie wkleje konkretnie tej wypowiedzi , nie chce mi sie latac po sieci i tego szukac
ALE zapewniam cie na slowo , mam swietna pamiec ze tak powiedzieli , mozesz tez do nich napisac i sie zapytac
jesli piszac do osoby ktora ukrywa sie pod nickiem chcesz w ten sposob wyrazic szacunek to czuje sie jakbym byl jakims starcem a nie chce byc tak odbierany na nowoczesnym medium jakim jest internet to sie po prostu kłóci i jest spzrecznoscia , w sieci piszemy szybko i anonimowo , wypowiedzi czesto sa lapidarne , skrotowe po co pisac z duzej litery , to błąd , zapytaj doktorow czy profesorow polonistyki bezposrednio to ci potwierdza moje słowa .
z duzej litery piszemy zawsze w listach lub mailach znajac osobę , wiemy kim jest , jak ma na imie i nazwisko

"z duzej litery piszemy zawsze w listach lub mailach znajac osobę , wiemy kim jest , jak ma na imie i nazwisko". Po pierwsze - "dużą literą". Kto ci to powiedział? Zapytaj jakiegoś epistolografa... Zresztą, masz:
> Temat: pisownia zaimków osobowych
Pytanie:
Dzień dobry moje pytanie brzmi następująco: Jeżeli w listach, podaniach i nawet w komunikatorach internetowych na ogół zwracamy sie do drugiej osoby to piszemy "Ty", "Ci" wielką literą bo to są wyrazy szacunku a jeśli piszemy o sobie jak np. "ja", "mi" to już małą czyli że siebie nie szanujemy? I czy są sytuacje kiedy "ty", "ci' piszemy małą literą, bo jeżeli nie ma to po co pisać, że piszemy wielką te zaimki bo wyrażamy szacunek do tej osoby to lepiej by było napisać, że zawsze piszemy do kogoś z wielkich liter.
Odpowiedź:
W korespondencji tradycyjnej bądź elektronicznej formy zaimków osobowych odnoszących się do adresata piszemy wielką literą, okazując w ten sposób szacunek rozmówcy, np. Przepraszam, że piszę do Was tak późno; Napisz, co Ty o tym myślisz itp. To, że formy zaimków osobowych odnoszące się do nadawcy (czyli twórcy tekstu) nie piszemy wielką literą nie wynika wcale z faktu, że siebie nie szanujemy(!), lecz z obowiązujących norm grzeczności językowej, której jedną z nadrzędnych zasad jest okazywanie szacunku partnerowi dialogu przy jednoczesnym umniejszaniu roli własnej osoby. W każdej formie korespondencyjnej zaimki te należy pisać wielką literą (pisownia taka obejmuje nie tylko zaimki osobowe, ale i dzierżawcze, właściwe nazwy osób). Jeżeli interesuje Pana zagadnienie grzeczności językowej, polecam książkę prof. Małgorzaty Marcjanik, Grzeczność w komunikacji językowej, Warszawa 2007, w której znajdzie Pan odpowiedź na wiele pytań z tego zakresu. <.

chyba mnie nie zrozumiales , powtarzam raz jeszcze ze duża litera piszemy Ty , ciebie tylko w korespondencji , w listach elektronicznych ,
Na forach gdzie piszemy anonimowo( pod nickami) nalezy pisac mała literą "ty" ,
bardziej szanujesz rozmówce jesli go nie obrazasz , nie starasz sie umniejszyc jego wartosci , zdyskredytowac go , nie starasz sie go zdenerwowac , czy ublizyc .
Na forach anonimowych ludzie czesto obrażają , bluzgają , klną , mowienie o poprawnosci jezykowej , puryzmie, znakach diakrytycznych itp jest idiotyczne bo to tak jakby złodziej czy morderca dokonywal swych czynow w eleganckich ubraniach , w bialych rękawiczkach i miał jeszcze pretensje do swych ofiar ze takowych ubrań i bialych rekawiczek nie posiadają

"z duzej litery piszemy zawsze w listach lub mailach znajac osobę , wiemy kim jest , jak ma na imie i nazwisko" - nieprawda. Oprócz, Ty, Was, Twój wielką literą pisze się również Pan/i, Państwo. Czyli jeśli np. składasz list motywacyjny do dużej korporacji, w którym tłumaczysz, dlaczego "chciałbym podjąć pracę w Państwa firmie", też wyrażasz szacunek przez dodanie wielkiej litery, mimo, że nie wiesz, kto personalnie będzie odbiorcą Twojego listu motywacyjnego. Wiesz tylko, że trafi do działu HR

uważam, że nie powinno się zaniżać i tak nie zawsze najwyższych standardów komunikacji w sieci. Używanie dużej litery w takich sytuacjach może budzić większą refleksje i pamięci o tym, że jednak rozmawia się z człowiekiem.

tak , ale pisanie z malej nie jest błędem i jest bardziej poprawne i logiczne niz pisanie z duzej - bo skad tak dokladnie wiesz ze nie jestem inteligentną maszyna?

Inteligentna maszyna pisałaby poprawnie (dużą literą, nie "z dużej...") oraz albo używałaby konsekwentnie znaki diakrytyczne, albo nie.

Bez urazy, człowieku...

akurat , spróbuj sobie znalezc automatyczne tłumaczenia i sprobuj znalezc tam konsekwencje , logike zdan , porzadek i poprawnosc

Sam siebie zwalczasz. Oczywiście nie mówimy o dzisiejszych tłumaczeniach maszynowych, tylko o AI - taka była twoja supozycja: "skad tak dokladnie wiesz ze nie jestem inteligentną maszyna?".

Puryzm.
Ja piszę zaimki dużą literą dla podkreślenia rozmówcy, że go szanuję. Wpisy tutaj to forma korespondencji, kontunująca formę listu (adresat, pisanie, wysyłanie). Niektóre atrybuty listu zaniknęły (nagłówek, podpis - choć czasem występują), niektóre są kontynuowane ["Pozdrawiam" lub skróty literowe (np. EOD) na końcu].
Pozdrawiam

nie puryzm tylko idiotyzxm i brak logiki
bez urazy , człowieku

Jak mam się urazić, skoro tak zdecydowanie popierasz moje zdanie??

W sumie ciekawy wątek. Dla mnie zawsze użycie litery wielkiej w przytoczonych przez Ciebie zwrotach , świadczyć miało o szacunku do rozmówcy, oponenta, dysputanta czy jak go tam nazwać. Otóż, to taka nowoczesna korespondencja. Mam propozycję. Nie zwalczajmy w ludziach ostatnich "szlachetnych" instynktów na forach...

Zgadzam się z Twoim zdaniem, ale zgodnie z radą autora wątku, zapytam o to mądrzejszych od siebie i postaram się wrócić do dyskusji.
Jednakowoż, idąc tym tropem, możemy w ogóle pozbyć się wszelkich prawideł językowych, bo "wypowiedzi w Internecie są lapidarne, skrótowe" itd.

no to zapytaj i tutaj niech sie twoja szacowna osoba wypowie

Nie ironizuj, to nieładnie.

ironia nigdy nie jest ładna ani nieładna , chcoc czasem bywa bardzo interesujaca

Czemu taki zadziorny jesteś?

jeszcze raz przeczytaj co napisalem u gory
staraj sie nie ubliżac na forach , nie uzywac epitetow "kiepski " itp nie dyskredytowac i nie umniejszac roli forumowicza dbaj o to barzdiej niz pisanie ty z dyuzej litery , przecinki i literowki
a TY , Ciebie , Twoj zachowaj w listach i mailach

OK. Przyjąłem, robię dalej swoje.

Znalazłam te forum po 6 latach i wciąż ludzie nie rozumieją, że forum to nie list czy mail i nie ma obowiązku wyrażać szczególnego szacunku do osoby, której się nie zna. Ludzie piszą chamstwa, chcąc wykazać się w internecie i wstawiają "Ty" w kontekstach okazywania braku szacunki.

Nie nauczą się. Niestety błędy powtarzane przez wszystkich przestają być błędami i już nawet w internetowych słownikach znajdujemy, że zawsze piszemy wielką...

Do łez mnie rozśmieszyły słowa: "...nie ma obowiązku wyrażać szczególnego szacunku do osoby, której się nie zna..." Poczekajmy na ustawę o okazywaniu szacunku! :)))

Osobiście mam w dupie jakieś cudze wykładnie, i na forach zawsze będę pisała tak jak uważam za stosowne, chyba, że mi się akurat paluszek z shifta obsunie. I nie ważne czy inaczej chciałby Bralczyk, Miodek, czy Święty Walenty. To jest jak z formą felietonową - duży luz, (do)wolność i subiektywność pisaniny, bez żadnych ram (poza rzeczywiście ortografią). Tyle ode mnie, często świadomej zwolenniczki formy nad treścią.

I nie rozumiem, jak można mieć z tym jakikolwiek problem. Szacunku Ci k**wa za wiele?

cos niedowierzam Ci. To, ze zwracam sie do Ciebie anonimowo, to jednak zwracam sie do konkretnego czlowieka. Nie jestes przeciez wytworem mojej wyobrazni. Co za roznica czy list czy forum...Piszac bezposrednio do kogos, nalezy uzywac duzej litery.

Jak obiecałam, tak zrobiłam - rozmawiałam z językoznawcami z Uniwersytetu Śląskiego i jakoś zgodnie uważają, że wielkie litery w sytuacji będącej przedmiotem tej dyskusji są jak najbardziej na miejscu. Tyle ode mnie.

trudno mi w to uwierzyc
jesli tak jest to i tak małe nie są błedne
mimo wszystko wolałbym jakies wypowiedzi video bezposrednio mówiace ze jest tak jak mówisz , tak jak twierdza językoznawcy bo napisac to sobie można różne rzeczy tu na filmweb , chcę wklejenia video lub listu wklejonego tutaj lub odnosniki jakies bo jestem pewny ze to ja mam racje , nie chodzi tu o moje mniemanie ale prawde po prostu

Nie wiem jak jest ale chyba nie zaszkodzi pisać z dużej litery. W końcu mówię do człowieka a nie psa (z całym szacunkiem dla zwierzaków). No chyba, że ktoś jest cham to wtedy automatycznie muszę zrezygnować z okazywania szacunku.

Taka trochę bezsensowna ta dyskusja. Ja od zawsze piszę 'Ciebie, Tobie, Ci' itp. wielką literą. Jakoś nigdy nikt mi nie zwrócił uwagi.
W dodatku "w sieci piszemy szybko i anonimowo , wypowiedzi czesto sa lapidarne , skrotowe" - Internet opanowany przez "cb" "tb" "bd" "co tam" itd? Nie sądzę. Szacunek zawsze jest na miejscu i nikt nie powinien narzekać na jego obecność.

Niestety nie masz racji. Ani Bralczyk ani Miodek nigdy czegoś takiego nie powiedzieli, a Ty nie możesz znaleźć na ten temat żadnej informacji.
Tylko zaimki PIERWSZOosobowe (mnie, mi, nas, nam) piszemy małą literą.

"Zasada nazywania adresata za pomocą wielkiej litery zaimka obowiązuje w każdym rodzaju korespondencji, bez względu na stopień znajomości między osobami korespondującymi ze sobą."

Małgorzata Marcjanik, prof., Uniwersytet Warszawski

Nie pisze się „z dużej litery” lub „z małej litery”, a dużą literą, wielką literą, małą literą, od dużej litery, od wielkiej litery lub od małej litery.

A na początku zdania jest duża litera, a na końcu kropka... Brawo! Wreszcie ktoś zauważył, że tą duskusją kręcił analfabeta. :)))

Denerwuja mnie incele, co na sile chca byc w czyms dobrzy.

Równie irytujący są ignoranci używający słów nie znając ich znaczenia. Z doświadczenia wiem, że incelami nazywają wszystkich wokoło zazwyczaj właśnie incele i jednoczenie nie znają znaczenia tego słowa, więc używają go w każdym kontekście jako formę obrazy. To forma wyparcia i zaprzeczenia własnego ja, którego się nie akceptuje.