1. multimilioner przedsiębiorca ma konto zabezpieczone jak poczta na onecie
2. jak ta kobieta uciekła ze zbiornika z piraniami i ja też chce latać w bańce
3. jak Woody odczytał mimike z twarzy kobiey dalko na scenie
4. nie było czujnikow/zabezpieczen od pozarow w skarbcu, nie został żaden slad po?
5. zaczęto wątek miłosny Zuckerberg + panna magiczka <---- Woody i zarzucono to szybko
6. finał z dupy, żadnego wyjaśnienia
7. główny który za tym stał to jakaś kpina, biorąc pod uwagę jego zachowanie wcześniej, z
czapki ten motyw wzieli, tylko żeby zaskoczyć
jedyna mocna strona to aktorzy:
Woody +, Zuckerberg +, Caine +, Hulk +, Blondyna <3
Pirania -, Szczeniak -
Efektów nie oceniam bo to nie lata 70. żeby się nimi podniecać.
Mardi Gras w Nowym Orleanie +
reasumując daleko do Prestiżu (też dziwne nadnaturalne sprawy ale trzymało się całości
logicznie) czy Iluzjonisty (świetnie pokazany klimat C.K. i ogólnie XIXw)
No właśnie.100% się z tobą zgadzam.To jest film i tylko film.ROZRYWKA.To nie miał być film dokumentalny o magikach czy złodziejach więc nie mówmy tutaj czy coś w tym filmie wygląda na prawdziwe czy nie.Ogólnie uważam że FILM ten jest dobry.
Iluzja poddaje się takim samym prawom logiki jak wszystko inne, tylko trudniej to dostrzec. ;)
To nie była jedna luka w scenariuszu, tylko ktoś myślał że widzowi można wciskać konsekwentnie bzdurę za bzdurą. I ja jako odbiorca mam pełne prawo czuć się zażenowany i zirytowany, że twórcy filmu mają mnie za idiotę, któremu byle papkę można bezkarnie ładować.
A naprawdę nie jestem wymagającym widzem, jeśli chodzi o kino rozrywkowe - praktycznie wszystko co oglądam mi się podoba. Jak się jednak okazuje - nie wszystko.
Dawniej palono na stosie, no a teraz zawsze mozna sobie poplakac na filmwebie. Wiekszosc filmu jest absolutnie wytlumaczalna, wystarczy jedynie odrobina wiedzy, bystrosci i wyobrazni. No ale widocznie nie zaliczasz sie do tej grupy.
I taka jeszcze myśl końcowa do Twojej argumentacji (tej z posta niżej):
Jeżeli wszystko tam pokazane można jakoś ('na setki sposobów'?) wyjaśnić to czemu tego nie wyjaśnili? Mam sobie nakręcić film, gdzie to wszystko będzie wyjaśnione (zakładając, że się da)? Lepiej zamiast się tu produkować, sam nakręć film z wyjaśnieniami tej ich fuszerki. W ogóle co to za maniera, że od razu mi wrzucasz na dzień dobry (wieczór).
No ale przecież ja tutaj jestem 'statystycznym trollem'. Swoją drogą mistrzu u Ciebie logika też kuleje, bo albo jestem 'wielkim znaFcą' albo 'uważam się za wielkiego' znawcę. Przecież z założenia, nie myślę o sobie w kategoriach prześmiewczych.
A oglądaliście Stevena Fraynea znanego jako Dynamo? Jest o nim program na Discovery "Więcej niż magia" i to też jest iluzjonista nie magik i robi obłędne rzeczy jak chodzenie po pionowym budynku, chodzenie po wodzie i wiele wiele innych na pierwszy rzut oko niewytłumaczalnych rzeczy i ludzie go jakoś wielce nie hejterują tylko wręcz przeciwnie. Może po prostu niektórzy są za głupi aby to pojąć i dlatego teraz cisną na ten film. Takto już jest z Polakami, że jak czegoś nie rozumieją to nienawidzą:)
Harry Potter np. nie był iluzjonistą:P
http://pl.wikipedia.org/wiki/Magia
http://pl.wikipedia.org/wiki/Złudzenie_(psychologia)
Korzystając z Twojej ulubionej strony :-) http://pl.wikipedia.org/wiki/Magik
"Magik - potocznie iluzjonista"
Harry Potter nie był magikiem, tylko czarodziejem lub magiem.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Czarodziej
:-P
Typowe myslenie statystycznego trolla internetowego, inaczej pol debila uwazajazego sie za wielkiego znaFce.
1. mozna to wyjasnic na setki sposobow, a jednym z nich jest hipnoza
2. trick z lewitacja jest stary jak swiat. skad wiesz ze to byla prawdziwa krew i prawdziwe piranie? podobny numer robilo juz tysiace realnych iluzjonistow
3. a skad wiesz, ze nie mogl? albo, ze nie zrobil tego wczesniej i kazal jej o tym zapomniec poprzez hipnoze?
4. chyba nie masz pojecia z czego byly zrobione te banknoty, a czujnik byl bo widac bylo jak sie wlacza wentyl awaryjny
5. WTF? jak chcesz cos powiedziec to zrob to w taki sposob aby inni mogli cie zrozumiec
6. wyjasnienie bylo ale tzreba je najpierw zrozumiec
7. czytaj punkt wyzej
Brak mi slow jak czytam wypociny podobnego rodzaju...
hah smarujesz mi jakiś elaborat, a potem piszesz, że brak Ci słów - całe szczęście że Ci zabrakło, bo bym czytał z pół godziny jakieś frustracje na temat mojej opinii
niech stracę:
1. myślę, że nawet darmowego konta w mbanku by nie obrabowali, a co dopiero multimilionera
2. chodzi o myk ze jest w wodzie i nagle ciach jest x metrów dalej - w Prestiżu przynajmniej się wysilili i pokazali jak można to zrobić, ale co ja z czym porównuję
3. nie mógł bo musiałby mieć lunetę w oku, by dostrzec twarz z tej odległości - pomijam fakt tłumaczenia wszystkiego hipnozą (lol), a nawet gdyby dostrzegł to umiejętności Woodiego były z czapki
4. czujnik był, ale nikogo nie powiadomił, że najważniejsza część banku się pali, no i podłoga czysta, wywietrznik nie okopcony - seems legit
5. rebusiku nie umiesz rozwiązać? Pirania leciała na Fejsbuka, a Woody proponował Piranii seks i relacje intymniejszą, co się Fejsbukowi nie podobało - zanim się wątek rozkręcił to go scenarzyści porzucili
6. finał z dupy, kosmiczne hologramy zmieniające się w banknoty
7. zachowanie Hulka sprzeczne z końcowym wyjaśnieniem
2. to Ty musisz mieć zawsze wszystko jasno, czarno na białym pokazane? nie masz swojego mózgu, brak Ci wyobraźni, nie umiesz myśleć? no to przynajmniej Prestiż oglądałeś, więc mogłeś wpaść na to, że zrobili tę sztuczkę podobnie
3. nie pamiętam o jaką scenę chodzi, ale może miał super dobry wzrok? a może miał ukrytą kamerę? a może był prawdziwym czarodziejem? czepiasz się na siłę
4. nie pamiętam dokładnie, ale było wytłumaczone w jakiś sposób, że coś tam cały czas pracowało i nie zostało żadnego śladu
5. ja tam nie widziałam żadnego wątku miłosnego pomiędzy nimi, było tylko wspominane, że kiedyś jak pracowali razem coś tam ich łączyło, poza tym, nawet jeśli by był, to dobrze, że skończyli, bo wystarczył jeden, pomiędzy blondyną i Dylanem (tak mu było?), gdyby pociągnęli drugi taki wątek, to znalazłaby się spora grupa krytykująca, że za dużo miłostek w filmie
6. oglądałeś dokładnie film?
7. czyli co, od samego początku miał się wszystkim przyznać, że on za tym stoi? przecież wtedy to wszystko nie miałoby sensu...
Co do 7, jeszcze... Cała końcówka było jasno i prosto wyjaśniona. Policjant wymyślił to wszystko, żeby zemścić się na tym czarnym kolesiu, który rozpracowywał magików i niszczył im karierę, ponieważ w ten właśnie sposób zniszczył karierę jego ojca, który chcąc ją ratować wykonał sztuczkę, podczas której się utopił. Trudno, żeby zachowywał się inaczej, skoro do samego końca chciał ukryć że to on za tym stoi, aby wrobić pana murzyna.
Jak już ktoś wcześniej napisał, nie ma sensu doszukiwać się realizmu i logiki w takim czysto rozrywkowym filmie! On miał bawić. Ja np. nie mam zamiaru się męczyć na filmie poprzez ciągłe zastanawianie się, alej jak, ale czemu itd. Jako kretynkę traktują mnie filmy z serii "strzelając śmiechem" - nie ten. Nigdzie nie jest napisane, że powinni wyjaśnić wszystkie sztuczki jakie zastosowali i tak fajnie, że wytłumaczyli większość.
Aktor grający agenta FBI faktycznie średnio dobrany, ale jakoś strasznie mi to nie przeszkadzało.
Film bardzo dobry. Szkoda, ze nasi Polacy nie umieją pisać takich scenariuszy....
no i faktycznie, thriller to, to nie jest ;)
Jak nie chcesz się doszukiwać logiki w tym filmie to nie włączaj się do dyskusji i nie przeszkadzaj innymi.
może i film się kupy nie trzyma jeśli oglądać go wnikliwie,ale jeśli dać porwać się magi kina, to o chłopie jaka zajefajna jazda.9/10
Do 4. Karta podpisana przez tego francuza jakoś się nie spaliła razem z pieniędzmi, to też naciągane.
Ale Grzechem Wszystkich Grzechów tego filmu jest zakończenie - totalne odmóżdzenie tylko i wyłącznie w celu, oh, zaskoczenia widza. Dziękuję za takie zaskoczenie.
Dawno oglądałem więc nie wiem czy moje odpowiedzi będą logicze bo mogę coś pomieszać
1 Jeśli chodzi ci o Tressler'a to to nic dziwnego. No bo czemu nie miałby użyć na hasło imię psa z dzieciństwa. Co musiał by zrobić żeby było lepiej zastrzeżone. Co za różnica czy użył by AnthonyCole czy Skiperson
2 Na pokaz przedpremierowy zaproszono magika (w Polsce) i po seansie powiedział że większość sztuczek jest do wykonania. Ucieczki z pułapek (przedewszytkim pod wodą) to jedno z ulubionych zajęć magików. Co do baniek to myślałem że to jedna ze sztuczek co ją zrobili komputerowo ale ktoś wyżej napisał że Coperfield też tak robił (i na pewno nie on jeden)
3 Może była podstawiona jak ten na początku
4 No z czujnikim to masz rację a to z tym że nie został żaden ślat to nie mamiętam dokładnie jak zrobili całą sztuczke z kradzieżą
5 Nie rozumiem
6 Jak żadnego wyjaśnienia - Za wszystkim stał policjant magik którego ojciec magik zgiął w sejfie pod wodą. Jak do nich strzelał to pewnie używał ślepaków albo coś w tym stylu
7 Tak jak w punkcie 6
Aktorzy to fakt najmocniejsza strona filmu, efekty może nie miały prawdziwego wyglądu ja np ogień "Igrzyskach śmierci" ale wyglądają fajnie
Na koniec jak zwykle porównanie do "Prestiżu" i "Iluzjonisty". Co do "Prestiżu" muszę się zgodzić ale co wy się tak tym "Iluzjonistom" podniecacie, wcale nie był taki z*jebiszczaski był po prosu fajny i dobry
1. ze procedury w poważnych bankach tak nie wyglądają, tak sie zabezpiecza hasło na onecie
2. spoko ale w Prestiżu było wiadomo skąd się bierze podobna sztuczka (2 osoby) a tu nic, nie wyjaśnili
3. wszyscy byli podstawieni? to co on robił było niemożliwe
4. niby wentylacja to posprzątała, ale ten cały napad nie trzyma się kupy w ogóle (4 pajaców po porstu okradło konwój -.-')
5. nie rozwineli wątków miłosnych między Fejsbukiem a Piranią i kwestii adorowania Piranii przez Woodiego - i zazdrości między panami - po porstu się pojawiło i zdechło w scenariuszu
6. chodzi mi o te loty nad blokami, zamiana w pieniądzie, pffff
7. jego zachowanie z całęgo filmu zupełnie nie pasuje do ostatecznej jego roli i tyle, upchnęli ten motyw na siłe
"Iluzjonistom" - pozdro, ale chyba więcej nie pogadamy
2 Nie wyjaśnili bo widzieliśmy to w "Prestiżu" xDDDDDDDDDDDDD
Spoko każdy ma swoje zdanie :)
no właśnie nie bo w Prestiżu to była tak zrobione, że tamten podstawiony miał nic ne mówić i jak najkrócej się pojawić, a obie Piranie stały i jojczyły
Sorry Prestiż już dawno oglądałem i niestety nie pamiętam.
Cholera muszę to obejrzeć jeszcze raz :)
Co do punktu pierwszego to nie ma znaczenia jak zdobyli hasło. Okradli mu publicznie konto to przecież bank by cofnął te przelewy.
Mnie tam bardziej dziwi skąd gość pracujący jako agent FBI miał kasę na to całe przedstawienie.
Samo zakończenie było też tak zaskakujące że powiem tak jak Caine "wzdrygnąłem się?"
1- widać mieli w cholerę dobrego informatyka- dla kogoś kto ma rok przygotowania i bezpośredni osobisty dostęp do właściciela konta- nic trudnego. Ja mam inną wątpliwość w tym temacie. Koleś był właścicielem firmy, pewnie grupy kapitałowej, która na pewno nie ma jednego konta bankowego ale wiele kot bankowych- bardzo wiele. A sam osobiście najpewniej miał konto maklerskie (na akcje) oraz kartę kredytową- może tytanową American Express. Wątpliwe też aby koleś cały swój majątek trzymał w jednym banku- to takie spostrzeżenie kogoś z branży finansowej.
2- Już 100 lat temu Hudinii uciekał z takich baniek, a David Coperfild latał nad widzami- dobry trick.
3- odległość to względna cecha, może zwyczajnie ma od cholery dobry wzrok, albo znacznie wcześniej miał okazję tą kobietę spotkac w kuluarach.
4- no nie było i nie został- nie znam tej substancji więc nie wiem o co chodzi.
6- Ja jakoś wszystko zrozumiałem.
Fakt- nie sprawdziłem jak się to pisze. a teleportacja:
http://www.youtube.com/watch?v=LHmBqN66Pcg
kiepska jakość, no ale ten trik jest znany.
Nie dziwi mnie radość Dynama z takich produkcji jak rzekł wzorowanych na jego osobie . Taki film to reklama jego biznesu . Co tylko ma służyć pomnażaniu jego skromnych pieniążków . Panowie magicy do precyzji opracowali sztuczki , które w swoim artyźmie jednak na prawdę są tylko oszustwem , kłamstwem . Ale ludzie oddają tej iluzji podziw . Zastanawiające jest dlaczego tak niewielu jest zainteresowanych prawdziwymi czarami . Bo czyż np elektronik w swym zawodzie potrafiący zrozumieć działanie urządzeń , których olbrzymia większość ludzi nie zna , czyż on nie jest godny podziwu . Nie , bo on ma zwykłą wypłatę . Tak to dziwnie na tym świecie jest że my znawcy igrzysk najbardziej cześć oddajemy tym którzy karzą sobie słono płacić za swoją pracę . Więc będzie kwitł interes pokazywania czegokolwiek dzięki próżności motłochu jaki tworzymy .
I przyspawana do podloza? Przeciez nawet gdyby nie splonela to ten wentylator musial ja wessac razem z resztkami spalonych banknotow!
nie jest to film baaardzo dokladnie przemyslany, ale tak mi przyszlo do glowy... agent FBI + Magik nie chcial tej sprawy i bardzo odmawial do momentu gdy pojawia sie babka y interpolu. moze nie wzial by tej sprawy gdyby nie ona. zdecydowal by jej pilnowac, i by nie popsula im szykow...
sama nie wiem.
przepraszam za brak polskich liter. klawiatura wysiadla...
Ludzie czy wy oglądacie filmy czy tylko wegetujecie przed ekranem, przecież to nie był jakiś skomplikowany film...
1. Wyciągnęli z niego wszystkie potrzebne informacje, a tak a propo ty to oczywiście wiesz jak zabezpieczone konta ma multimilioner.
2. Magia
3. Nie wiem o jakiej scenie mówisz.
4. Przecież jest pokazane w filmie co i jak....
5. niczego nie zaczynano, to były luźne dywagacje mające zabarwić postacie, zakończone uściskiem rąk.
6 i 7 punkt to jakiś żart?