Zupełnie się zgadzam. Szkoda, że nie wyjaśnili pozostałych iluzji, ale może to i lepiej.
Btw. czy ten film powinien być w dziale fantasy?
Po latach warto było obejrzeć ten film po raz kolejny.Ten klimat z odpowiednią muzyką jest niesamowity.
Zakończenie wymiata? Przecież jest cholernie przewidywalne (więcej nie piszę, żeby nie spoilerować), genialne to one było w "Prestiżu".
No dokładnie! Ja w ogóle nie wiem czemu ten film jakoś wydaje mi się bardziej popularny niż Prestiż ( Np. W sklepach. Ten tytuł widzę prawie w każdym a "Prestiżu", który chciałbym pozyskać bo pamiętam, że bardzo mi się podobał, jeszcze mi się trafić nie udało. )skoro jest filmem słabszym.
Zgadzam się.
Zakończenie zupełnie niezaskakujące lecz utwierdzające nawet niezbyt lotnego widza w jego przekonaniu związanego z finałem filmu.
Mimo wszystko film dobry 7/10
Zakończenie was zaskoczyło hahaha ja dopiero rozpoczynam przygode z gatunkiem filmowym jak ,,mindfack" ale to sie napewno nie zalicza do tego, zakonczenie z gory wiadome az dziwi mnie ta ocena filmu
dno i wodorosty az szkoda mi Nortona że zagrał w takim chłamie
jeśli nie widzieliście takich filmów jak Prestiż,FIght Club, Szósty Zmysł,Podejrzani,Mullholand Drive,Wyspa Tajemnic,Inni,Lęk pierwotny,MEMENTO
to wam sie nie dziwie
Wyspa tajemnic nie ma aż tak nieprzewidywalnego zakończenia, aczkolwiek jest produkcją bardzo dobrą (8/10) ;)
Fight Club: Film dobry ale nieco przereklamowany.
Szósty zmysł: Film dobry, jeden z najlepszych w karierze Willisa. Oglądałem wiele razy.
Wyspa tajemnic: książka świetna a film tylko nieco słabszy. Di Caprio zagrał świetnie.
Mullholand Drive: tak się składa, że jestem wielkim fanem Lyncha. Film dobry ale nieco lepszy jest według mnie Blue Velvet.
Inni: jeden z najlepszych horrorów w historii kina. W pierwszej 10 powinien się na pewno mieścić razem z Egzorcystą, Omenem, Drabiną Jakubową itd.
Lęk pierwotny: zakończenie rzeczywiście dobre. Norton w nim pokazuje klasę.
Pozostałych filmów przez Ciebie wymienionych nie obejrzałem panie mądralo :)
Każdy ma swoje zdanie ale pisanie, że ten film to dno i wodorost to hmm...przesada? To tak jakby no nie wiem...napisać, że "Sierociniec" to najgorszy horror w historii :)
Jak dlamnie dno i wodorsty poniewaz spodziewalem sie czegos fajnego zwlascza po bardzo dobrej ocenie 8/10
ale sie przeliczyłem
wole oglądać napisy koncowe z FIght Cluba niz ogladac Iluzjoniste
Lubię filmy w takim klimacie. Zakończenie faktycznie dobre, ale jednak domyśliłam się go dosyć szybko.
Mimo to obejrzałam film z przyjemnością do końca. Co do "Prestiżu" to faktycznie bardziej zaskakujący. Warto obejrzeć oba :)
Film dobry, aczkolwiek scenariusz pozostawia trochę do życzenia - znacznie lepiej jest w kwestii budowania klimatu (zdjęcia, muzyka - super) - atmosfera faktycznie bajkowa i pomaga przełknąć niektóre potknięcia fabuły. Norton akurat (którego uwielbiam) tutaj moim zdaniem nie wspiął się na wyżyny swoich możliwości, za to autentycznie wymiata Giamatti. Warto obejrzeć, ale moim zdaniem 7/10.
No wystawienie oceny temu filmowi poniżej 7 byłoby naprawdę gruba przesadą. Dawno nie widziałem filmu z takim fajnym bajkowym klimatem. "Iluzjonista" mnie bardzo wciągnął a rzadko który film potrafi mnie mocno przykuć do fotela :)