Może ten film nie wnosi nic nowego, ale mnie się podobał, choć żeczywiście miałem chwile nudy i zażenowania. Jak zwykle wspaniale zagrał Giamatti i za to wielki plus dla filmu. I już nie mówcie, że zakończenie takie słabe. Nawet nie tak źle wyszło ... najgorsze jest jednak to, że ten film to taki romans trochę...i cała historia jest na tym oparta... jak dla mnie 5/10 (uzasadnienie: bo widziałem gorsze :D )