to on w koncu byl super magikiem czy wszystko to co pokazywal na scenie to byla sciema??bo juz sie pogubilam...
on byl super magikiem , bo to co robil bylo przekonowujące. Ale, jak sama nazwa wskazuje, byl iluzjonistą, wiec jego zadaniem bylo stworzenie iluzji (więc czegoś nie prawdziwego, złudzenia), co tez udawalo mu sie doskonale ;] Więc moje pytanie brzmi: gdzie tu jest coś nie jasnego ;)?