najpierw musze zjechac wszystkich balwanow ktorzy porownuja ten filmn do prestizu - nie badzcie smieszni - fakt ze w obu filmach glowne postacie to iluzjonisci nie moze byc powodem do porownania tych filmow. a filmy sa do tego krancowo rozne. iluzjonista w porownaniu z prestizem to gniot.
caly film jest nudnawy - Norton, ktorego lubie ale niestety nie pasowal mi do tej roli, robi hokus pokus, jest jakis konflikt, intryga - ale to wszystko jest jak flaki z olejem - dluzy sie
i prosze nie piszcie ze zakonczenie jest swietne i zaskakujace - boshe - prtszeciez to bylo wszystko takie oczywiste. tym zaskoczonym koncowka zazdroszcze ze tak latwo daja sie zaskakiwac... a moze jednak im wspolczuje :)
5/10
Prestiżu nie widziałam, więc za porównania się nie zabieram.
Jednak pod resztą podpisuję się zgodnie i ochoczo.
"Flaki z olejem" i "dłuży się"...tak właśnie i nie inaczej!
Myślałam nawet czy nie wyjść z kina przed czasem....osobiście nie polecam.
Oj...
to mogłaś zniego wyjść.
a czemu tego nie zrobiłaś..?
cóż za bohaterski czyn.
żal...
Ramtamtamek- po pierwsze ten film nie był gniotem.
I nie musisz wszystkich najeżdzać tylko dlatego, ze im bardziej podobał się Iluzjonista niż Prestiż...
tak się tylko małe dzieci zachowują, kiedy jedne dzieci wolą misie a drugie samochody, wiesz?
żałosne... :/
zalosny to jestes ty.
nie napisalem ze iluzjonista to gniot, lecz ze przy prestizu to gniot!
luzjonista jest poprostu przecietny, nudny, slabiutki. a prestiz to pierwsza liga
i nikogo nie najezdzam chlopczyku
"najpierw musze zjechac wszystkich balwanow ktorzy porownuja ten filmn do prestizu - nie badzcie smieszni"
Vs.
"iluzjonista w porownaniu z prestizem to gniot"
+
"..przy prestizu to gniot"
+
"przecietny, nudny, slabiutki. a prestiz to pierwsza liga "
------------------
albo jestes nieprawdziwy (tacy ludzie nie istnieja), albo nie rozumiesz znaczenia slowa 'porownywac'....
ps: tak, ja wiem o ci chodzilo, ale jak juz kogos chcesz zjechac to nie kompromituj sie....
dzieki za rade madralo
po pierwsze to nie porownuje obu filmow, a robienie tego uwazam ze mowiac delikatnie "dziwne"
porownanie uzyte przeze mnie jest porownaniem "ogolnym" :) rownie dobrze moglbym napiac ze w porownaniu z prestizem xxx to gniot, albo moglem napisac ze iluzjonista jest slaby a prestiz swietny - co nie jest porownaniem lecz ocena filmow. i wlasnie o taka ocene mi chodzilo. napisalem tez wyraznie ze filmy sa krancowa rozne...
skoro wiesz o co mi chodzilo to po co piszesz te glupoty
Kolejne dziecko gadu-gadu. O czymś takie, jak polskie znaki, słyszałeś? Ciężko jest wcisnąć dwa przyciski naraz? Przekracza to możliwości Twojego umysłu?
Żeby nie odbiec od tematu:
Prestiż to gniocik z dobrą grą aktorską.
Iluzjonista to średniak z słabą grą Nortona i dobrą Giamattiego.
pisanie bez polskich fontow jest latwiejsze i w zadnym wypadku nie powoduje problemow w odczycie...no chyba ze jest sie Toba i ma sie wiatrolap zamiast mozgu...
Dobra, dobra - oszczędź mi już tego Twojego grafomaństwa...
"Pisanie bez polskich fontów jest łatwiejsze" - Fakt, widocznie wypadło mi, że polskie znaki to już temat rozszerzony dla uczniów szkół podstawowych.
Sayonara.
moze oszczedz sobie wlazenia na fora, co sie bedziesz meczyl, przeciez tylu tu analfabetow....masochista?
Żebyś wiedział.;-)
Stasiu Lem powiedział ongiś, że nigdy nie spotkał tylu idiotów, dopóki "nie wszedł w internet".
Podpisuje się pod jego słowami.
Nie miałbym nic jeszcze do autora postu, gdyby oprócz pisania bez polskich znaków, przestrzegał zasad językowych i miał coś konkretnego do zakomunikowania. Tyle że on, kolokwialnie mówiąc, pierdoli od rzeczy...
Nie bierz zatem mojej uwagi na temat stosowania polskich znaków do siebie.
Stasiu Lem mowil miedzy innymi o tobie
a jakich zasad jezykowych nie przestrzegam? pierdolisz to ty zalosny typku, jak nie masz nic do powoiedzenia to trzasnij pyskiem zamias gadac pierdoly
O czymś takim, jak interpunkcja, to Ty chyba chłopie nie słyszałeś.
Co do Twojej wypowiedzi na moim blogu - te Twoje grafomańskie wypociny doskonale oddają Twój poziom intelektualny. Działasz na zasadzie "Nie masz argumentów przeciw swojemu adwersarzowi, to powiedz mu, że jest dzieckiem NEO i jest żałosny".
Koleś - pisz więcej, chyba założę Twój fanklub.