oprócz tego, że film zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie, muszę przyznać, że dawno nie widziałam tak wspaniałego plakatu, jest świetny, no a wracając do filmu, norton był bardzo dobry, biel zresztą tez, pomimo tego że film jest przewidywalny to i tak myślę ze jest jednym z najlepszych ostatnich produkcji
Wspaniały, ambitny film!
Opowiada o ludzkich pragnieniach, marzeniach i determinacji z jaką człowiek dąży do ich spełnienia. Film mówi także o prawdziwym, głębokim uczuciu, którego miarą jest poświęcenie...
Pewnie niektórzy powiedzą, że nie miał za bardzo pola do popisu w tym filmie (i poniekąd będą mieli rację) ale Norton nawet z prostej mogłoby się wydawać roli zawsze zrobi coś fajnego!
z tego co pamietam to sporo osob uwazalo ten drugi za lepszy. porownywano oba filmy w ten sposob ze jeden okreslano jako magiczny z racjonalna koncowka a drugi odwrotnie. seanse dopiero przede mna wiec nie wiem ktory to ktory ale chetnie dowiem sie tytul tamtego filmu
Zawsze sceptycznie podchodzę do filmów kostiumowych, zresztą niedawno miałem okazję zawieść sie na "Marii Antoninie". Do tego tytułu podszedłem podwójnie zniechęcony gdyż nie interesuje się magią, ani tym bardziej iluzją. Dla mnie jest to oszukiwanie naiwnych ludzi i rozrywka czysto cyrkowa. Jedyną rzeczą która...
miałem okazję przejrzeć oprawione roczniki czasopism z okresu Cesarstwa Austro- Wegierskiego. W kronikach towarzyskich znalazłem notatkę o tajemniczej śmierci córki księżnej cieszyńskiej, Zofii ( Teschen to Cieszyn, w filmie jest księżniczka von Teschen). Nie przypomniałbym sobie o tym, gdyby nie kolejna informacja w...
więcejFilm rewelacja - goraco polecam, szczerze powiem ze na poczatku tez bylem sceptycznie nastawiony ale nie zaluje :) POLECAM
Tak sobie, ale to chyba przez to że spodziewałem się niewiadomoczego... zwiastun mnie po prostu podkręcił, ale to nie 'to'. Mimo wszystko film uważam za warty obejrzenia, a na pewno wielu osobom bardzo się spodoba.
Polecam bo warto,ani chwili sie nie nudziłem tylko te sztuczki trochę nie realne nawet w naszych czasach chyba nie ma jeszcze takich hologramów.Kto widział ten wie o co chodzi.
i zarazem wynudzilam ogladajac iluzjoniste. tym razem norton nie powalil na nogi, od poczatku mozna przewidziec jak sie rozwinie i jak sie skonczy ta dosc smetna opowiastka. fakt byla magia ale nie oczarowala mnie. trudno moze w nastepnym filmie norton wgniecie nas kinomaniakow w fotele:) pozdrawiam
Każdy kto choć troche lubi filmy z lekką nutką tajemniczości nie będzie zawiedziony po filmie. Choć co się święci wiedziałem już od polowy filmu .. pozdrawiam