PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=731423}

Imigranci

Dheepan
2015
6,6 4,8 tys. ocen
6,6 10 1 4784
7,0 22 krytyków
Imigranci
powrót do forum filmu Imigranci

Zwróćcie uwagę że film jest o imigrantach buddyjskich. Ci ludzie od dziecka uczeni są że nie można zabić nawet dżdżownicy. Na zadany cios nadstawią drugi policzek. Muzułmanin natomiast ma wpojone że jest kimś lepszym, że jak zabije innowierce pójdzie do nieba, a pieniądze innowiercy należą do Allaha czyli w konsekwencji do muzułmanina.

ryszard76

Film bardzo ciekawy, ale mówienie o buddyjskich imigrantach to lekkie uproszczenie. Bohaterowie są Tamilami, którzy wyznają własną odmianę hinduizmu.
Buddyzm wywodzi się z hinduizmu więc to nie zupełnie to samo. Co więcej – w konflikcie na Sri Lance to typowo buddyjska ludność Syngalezi dokonywała masowych mordów na Tamilach (którzy później w ramach odwetu robili podobnie). Ten konflikt jednak bardziej chyba można porównać do walk w Irlandii Północnej niż do współczesnych waśni z Islamem w tle.

barth23

Ok. Nie wgłębiałem się w to. Chodziło mi o różnice w samej ideologii, które wpływają na to czy dana ideologia jest potencjalnie niebezpieczna. Buddyzm jest ideologią skrajnie pacyfistyczną.

ocenił(a) film na 8
ryszard76

Niestety, w praktyce różnie to wygląda, czego dowodem jest to, co już od kilku lat dzieje się w kilku rejonach Birmy, gdzie to buddyści są agresorami, a muzułmańska mniejszość ofiarami... Plus jeszcze to o czym wspomniał przedmówca.

I wybacz, ale generalnie w swoim pierwszym komentarzu bardzo mocno upraszczasz i uogólniasz...

Sqrchybyk

Ok powiem inaczej. Terroryści Islamscy zabijają ze względu na religię, którą interpretują na swój sposób. Natomiast jeśli ludzie uważający się za buddystów kogoś mordują, to są to ludzie którzy kompletnie nie praktykują swojej religii. Buddyzm polega w dużej mierze na wyrzeczeniu się tego co ziemskie i nie angażowaniu się w ziemskie spory i konflikty. Jest to system filozoficzny który nie posiada Boga, którego się wyznaje. Nie da się zabijać w imię buddyzmu wg podstawowych zasad buddyzmu.

ocenił(a) film na 8
ryszard76

Nie wątpię, że to prawda, ale... Na najbardziej podstawowym, jednostkowym poziomie sprowadza się to w (prawie) każdym z przypadków do tego samego jądra: wierzysz w co innego -> jestes inny niż ja -> jesteś wrogiem. I na takim poziomie dla większości ludzi nie robi różnicy jakie konkretnie są to wierzenia. Poza tym: sam napisałeś, że islamscy terroryści "interpretują religię na swój sposób" - tu jest kolejny problem: zawsze znajdzie się ktoś, kto zinterpretuje je tak, jak mu pasuje. I zawsze znajdzie się grupa ludzi, którzy za kimś takim pójdą... Oczywiście ja też teraz upraszczam, ale chyba wiadomo o co chodzi ;)

Sqrchybyk

Jasne, zgadzam się że z ludźmi ich religią w większości jest tak jak mówisz. Praktykowanie moralnych zasad jest dla człowieka zazwyczaj zbyt trudne. Natomiast buddyzm to w 90% praktyka i to bardzo trudna praktyka, więc na poważnie praktykuje go bardzo niewielki odsetek 'buddystów'.

Z Islamem jednak jest odwrotnie. Problem pojawia się gdy ktoś zaczyna ten islam praktykować ZBYT serio i w zbyt surowej jego formie. Tak jak to mamy z Salafitami z państwa islamskiego.

Co ciekawe Salafici z ISIS nawołujący do powrotu do korzeni Islamu, odrzucają interpretacje naniesione przez Sufitów(np że dżihad to zmaganie ze sobą samym, a nie z niewiernymi), którzy ucywilizowali trochę islam i którzy czerpali wiele inspiracji właśnie z buddyzmu. Taka ciekawoskta :)

ocenił(a) film na 8
ryszard76

Ano, racja... Salafici po prostu mentalno-religijnie tkwią w średniowieczu. Ciekawe jaki wpływ na to ma fakt, że ich religia, jakby nie patrzeć, jest o sześć wieków młodsza od chrześcijaństwa :)