PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=314745}
6,8 5 920
ocen
6,8 10 1 5920
7,6 7
ocen krytyków
Import Export
powrót do forum filmu Import/Export

7/10

ocenił(a) film na 7

film mocny, ostry i absolutnie dla dorosłego widza. Czasami denrwujący przez sceny których można było uniknąć lub pokazać je inaczej.

użytkownik usunięty
reset_2

ja kurde nie da sie oghladac bez pollitrowki, kuzwa njego mac , ale gownoe

ocenił(a) film na 8
reset_2

A mnie ten film trochę przeraził. Pokazał prawdziwe życie... Brrr to było na prawdę ostre !

Brilliant

Jeśli dla ciebie to było ostre, to nie znasz jeszcze życia;)

Mi się przyjemnie oglądało i nic był nie zmieniła, no może poza butami głównej bohaterki, nie wiem jak mogła ujść z tyloma torbami będąc w szpilkach, totalnie niepraktyczne!

ocenił(a) film na 7
izolek

i jeszcze ta miniówa czy o to było? z gołymi łydkami na mróz?!
chyba, że mamy w tym dostrzec że główna bohaterka była głupia :)

a film?
Ja bym się przyczepił tylko do czasem zbyt długich nudnych scen. Albo reżyser tak lubi (co widziałem w jednym z jego dokumentów) albo na siłę tak jest żeby film był pełnometrażowy.

Niby mieszkam w blokach w jakich mieszkają / mieszkali główni bohaterowie, ale na szczęście te moje nie są takie ponure. a fe.

ocenił(a) film na 8
wiktork

Ja to tylko o tej wymianie zagranicznej.Import/Eksport. Z tym mam trochę problemów.Bo właściwie nie wiem kto w tym filmie jest importerem,a kto eksporterem?Co jest towarem tych wzajemnych transakcji? Kto w tej placówce handlu zagranicznego robi za szefa,czyli kto decyduje kiedy puszczamy towar,jaki towar i za ile? Jakie jest saldo tej wymiany?Kto zyskuje , a kto traci? Czy jest możliwość zamiany asortymentu towarów? Itd. A film naprawdę dobry,ale przede wszystkim INNY.

mikesz6

Import/Export SIŁY ROBOCZEJ.
I nie traktuj tego zbyt dosłownie:) Może to reżyser (Austriak) jest zarówno importerem i eksporterem bo wysłał bohaterów na obczyznę, a ściągnął do swojej ojczyzny Ukrainkę (kolejną, bo była też jej koleżanka)?
Saldo wymiany jest takie, że Austria straciła chuligana (chłopak nie mógł się odnaleźć), a zyskała sprzątaczkę ;)


A propos spódnicy, to to były spodenki:) Obcisłe zresztą.
Pewnie ich właścicielka chciała przez to wprowadzić nas w błąd, byśmy myśleli, że jest "lekkich obyczajów", a następnie do końca filmu udowadniała nam jak bardzo się mylimy :P

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones