Brnąłem przez ten film i brnąłem, kiedy ukazały się napisy, odetchnąłem z ulgą. Po fali zachwytów w internecie, czekałem, kiedy na ekranie zaczną się dziać te "mocne rzeczy" . Nie wiem co miało tak poruszyć widza ? Umierające, starsze osoby, czy może prostytutka, która za pieniądze zrobi to i owo ? Zawiodłem się strasznie, film płaski jak naleśnik, generalnie pod koniec było mi zupełnie obojętne co się stanie z bohaterami tej historii. Te długie ujęcia mogą w tym filmie wyprowadzić z równowagi.

Widze,ze mamy tutaj fana naprade mocnych wrazen -> Hostel 8/10 :)
hm dlugie ujecia... ogladales kiedys jakies azjatycki kino? Wiosna, lato, jesien...? komentarz pozostawie pusty.
Obejrzyj film Glod (Hunger) polecany przez Filmweb, jezeli takie ambitne i twarde kino cie nie "jara", to poprostu je sobie odpusc, bo nie kazdemu sie musi podobac. Ja np. nie widze nic ciekawego w Fargo dobrze ocenionym u Ciebie i powszechnie uwazanym za jednym z lepszych Coenow (IMO jeden z gorszych).

>Import/Export 9/10

Sądząc po początku Twojej wypowiedzi, czyli czepianie się jakiejś oceny filmu, wnioskuję, że jesteś jednym z tych nastolatków na filmwebie, którzy wertują ulubione filmy swojego adwersarza. Nie chce mi się wchodzić w Twoje i nie wiem czy jest sens prowadzić dyskusję na tym poziomie. Ambitne kino mnie nie jara, bo nie podobał mi się "Import/Export" ? Drażnią mnie długie ujęcia, może mam po prostu inną wrażliwość od Ciebie. Czy naprawdę tak trudno to zrozumieć ?
A pierwszy akapit mam odebrać jako inwektywę ? "Fan mocnych wrażeń" ? Nie wstydzę się tego, że podobał mi się film "Hostel" Bardzo sprawnie zrealizowany, świetnie przedstawione poczucie zagrożenia, matni.
Nie zawsze człowiek ma nastrój na Almodovara.
Mimo wszystko pozdrawiam !

:) przeczytaj jeszcze raz moja wypowiedz i zastanow sie czy ja Ci gdzies wrzucam. Chyba kompleksy wychodza kolego...
Filmy u rozmowcow sprawdzam zawsze, zeby wiedziec z kim ma do czynienia, bo nie pisze po to zeby Cie zjechac tylko dac Ci dobra rade.
Pytales sie, gdzie to mocne kino, to dostales odpowiedz, byc moze masz inna wrazliwosc jak sam piszesz, dlatego jeszcze raz Ci pisze zebys obejrzal Hunger i jezeli tez Ci sie nie spodoba, to sobie odpusc takie ambitne, twarde kino. Sa rozne odmiany ambitnego kina, Biegnij lola biegnij tez jest filmem ambitnym, a ujecia sie nie dluza. Byc moze takie jak ten na Ciebie nie dzialaja, wiec po co sie katowac?
Nie zawsze czlowiek ma nastroj na Almodovara, a moze po prostu go nie lubi, czy to oznacza ze nie lubi ambitnego kina? Dalem Ci przyklad na podstawie Fargo. Mam nadzieje, ze tym razem zrozumiales, bo napisalem praktycznie drugi raz to samo.

Naprawdę mroczny nie jest. Życie, ot to. Przyjemnie się oglądało! Ten film będzie jednym z moich ulubionych:)

Ot co*
Przydałaby się opcja "edit"