już przed tytanikiem wiele razy pokazał że jest genialnym aktorem--- a w tytanicu zagrał tak jak miał zagrać-- i też nie najgorzej więc nie rozumiem

No i nie zapominamy o Krwawym Diamencie i Infiltracji:)

Krwawy Diament i Infiltracja to akurat jego słabsze filmy....choć chyba najbardziej mdły był Catch me if You can........a co do Titanica to całiem przyzwoity film....

W Infiltracji było nieźle.

Mi się podobała Niebiańska Plaża, super film.

Jak dla mnie to może Niebiańska Plaża nie jest jakimś arcydziełem, ale lubię ten film. Zawsze z przyjemnością go oglądam :)

Serio?
Współczuję temu aktorowi. "Titanic" to film który kocham, ale nie zapominam o "Co gryzie Gilberta Grape'a", o filmie "Chłopięcy świat", "Aviator", "Krwawy diament", nawet ostatnio rola w "Drodze do szczęścia"...Ludzie...on zagrał wiele ambitnych ról. Zresztą nie powiem bo w "Titanicu" zagrał też świetnie więc nie wiem o co chodzi. czy to kompleks widzów jakiś?
Wystarczy wspomnieć jeszcze choćby rolę Arthura Rimbauda w "Całkowitym zaćmieniu". Albo jeśli już mówimy o rolach amantów - "Romeo iJulia". Ten facet potrafi grać naprawdę wiele ról. Potrafi się wczuć zarówno w autystyczne dziecko, chłopca maltretowanego przez ojczyma (Chłopięcy świat), poetę-homoseksualistę, romantyka, agenta FBI, detektywa, oszusta ("Złap mnie jeśli potrafisz"). i w każdą z tych ról wczuje się tak, że kiedy widzisz go na ekranie to widzisz że masz do czynienia z naprawdę wybitnym aktorstwem. Na miarę tych najlepszych aktorów.
I mimo, że lubię Pitta albo Banderasa, czy też Kilmera, albo Christiana Slater'a, to szczerze mówię, że oni muszą się jeszcze wile nauczyć...

do EM_DE_KE_AS :)

współczujesz temu aktorowi? dlaczego? ja nie mówię że Titanic to zły film :) poprostu są lepsze... ale święta racja, wybitne aktorstwo w wykoniaiu Leo. I zgadzam się z wami wszystkimi, że Titanic nie był złym filmem, chodziło mi o to,że od tamtej pory DiCaprio poprostu rządzi. Każda rola w któej występuje jest perfekcyjna. Nie ma dla niego zadania do nie wykonania :) jeszcze długa drogra przed nim tzn wiele wspaniałych ról. Oby tak dalej, ja trzymam kciuki bo aktor mimo młodego wieku robi wrażenie

zgadzam się w 100% Aktor który gra cały swoim sercem--DiCaprio to prawdziwy aktor, geniusz

Dicaprio jest znakomitym aktorem, bardzo dobrze potrafi wczuć się w klimat filmu i daje z siebie wszystko. W "krwawym diamencie" świetnie zmienił akcent na potrzeby filmu, w "W sieci kłamstw" mówił po arabsku i wtopił się w środowisko Bliskiego Wschodu. Dużo można by wymienić takich podobnych przykładów. Jest on bardzo kreatywny i niebanalny.
Scorsese po prostu go uwielbia, więc o czymś to świadczy, że taki świetny reżyser nie widzi swojego filmu bez jego udziału - już teraz na najbliższe 3 lata mają zaplanowane dwa wspólne filmy, które na pewno okażą się hitem. Jednakże Akademia Filmowa chyba go nie lubi skoro do tej pory nie otrzymał Oskara, nad czym ogromnie ubolewam. Jego paradoks może polegać na tym, że nigdy go nie dostanie...
Czy jest lepszy od Deppa? Trudno powiedzieć. Depp jest starszy i bardziej doświadczony, ale większość jego ról jest tak strasznie przekoloryzowana (Alicja w krainie czarów, Piraci z Karaibów, Sweeney Todd, Charlie i fabryka czekolady), że już nie wiadomo jak wygląda prawdziwy Depp.
Więc u mnie DiCaprio wygrywa :)