Zakładam oczywiście jeden z "milionów" tematów jakie tu powstaną (kilka przeczytałem bo ciekawe opinie wysnuwacie) ale ja raczej ewidentnie skupię się na ocenie filmu.
Nie rozumiałem i nadal nie rozumiem zachwytów, wszystkich ahów i ohów nad poprzednim dziełem Nolana czyli "TDK". Owszem jest to bdb dobry film, który zresztą oceniłem na 8 (Begins bardziej mi się podobał = 9) ale większość kierowała się jednak pseudo-miłością do zmarłego Leadgera (z którym wcześniej pewnie widziała 1 film no ale zmarł w trakcie kręcenia filmu więc trzeba oddać mu hołd --- nie żebym atakował ś.p. Heatha)...i właśnie również dlatego czytając wtedy opinie i praktycznie same 10/10 dla TDK uznałem, że warto zaczekać na kolejny film Nolana, nie wiedząc jeszcze, że będzie to Incepcja. Na ten film wybrałem się głównie z powodu Di Caprio. Jak chłopa nigdy nie lubiłem, tak kilka lat temu po "Złap mnie jeśli potrafisz" zmieniłem zdanie i uważam, że im starszy tym lepszy niczym wino. Już Wyspa Tajemnic, Scorsese po raz kolejny dowiodła mojej tezie, że Di Caprio staję się powoli nowym Nicholsonem, Pacino, czy De Niro. Czy przesadziłem? Nie wydaje mi się...napisałem, że STAJE SIĘ, a nie że już jest i dlatego czekam na kolejne projekty z jego udziałem.
Wracając jednak do Incepcji. Skłamałbym gdyby nie przyznał, że tematyka filmu również mnie zachęciła. Nolan dopiął swego i w moim przekonaniu zrobił arcydzieło. Nawet jeśli w filmie jest kilka niedociągnięć to nawet one w natłoku zwrotów akcji powodują, że film jest świetny, a zakończenie zostawia alternatywę/wybór jakie chcielibyśmy sobie przyjąć za ostateczne.
Genialny do granic możliwości Hans Zimmer nad którym nie ma co dyskutować. Burton ma Elfmana - Nolan Zimmera. Oba duety wzorowo ze sobą współpracują.
Incepcja wg mnie jest pierwszym, godnym rywalem Matrixa, a kto wie czy nie wyrgywa tego pojedynku. Za Matrixem przemawia fakt, że był pierwszy, a na Incepcję trzeba było czekać 11 lat. Oczywiście było jeszcze wcześniej świetne 13 Piętro, ale mimo to Incepcja fantastycznie zmusza do myślenia, układania sobie wszystkiego tak żebyśmy się nie zgubili, ale jednocześnie nie odbiera przyjemności z podziwiania akcji, efektów, gry aktorskiej i muzyki.
Z czystym sumieniem, będąc 2h po seansie stwierdzam, że zaliczyłem jeden z najlepszych filmów XXi wieku i żałuje jedynie, że następny film Christophera nie będzie lepszy...będzie co najwyżej równie doskonały jak Incepcja:)
10/10
P.S. Podsumowując dorobek Nolana, który już zobaczyłem to przedstawia się tak:
1.Incepcja 10/10
2. Batman Początek 9/10
3. TDK 8/10
4.
Prestiż 6/10 (z największym jednak potencjałem na podwyższenie oceny po 2 seansie)
Memento 6/10
Bezsenność 6/10
Chyba patrzyłeś przez pryzmat efektów specjalnych...Memento i Bezsenność przynajmniej o dwa oczka więcej,na 6-kę zasługują typowe przeciętniaki.
Uważam że Incepcja i Mroczny Rycerz stoją na tym samym poziomie 10/10, po prostu TDK jest filmem na podstawie komiksu co nie zmienia faktu że nie może byc genialny. Prestiż moim zdaniem ocena 6/10 jest bardzo niesprawiedliwa, ten film również oceniam na 10/10
do >> aronn:
"Chyba patrzyłeś przez pryzmat efektów specjalnych.." - nie kolego, nie przez pryzmat efektów (choć nie ukrywam, że bdb.), pomysł na film mi się podobał, obsada, muzyka o której wspominałem wyżej. A co do filmach, które wg Ciebie skrzywdziłem to Bezsenność wywoływała u mnie momentami senność mimo dwóch tak klasowych aktorów jak Al i Robin. Co do Memento to nie przekreślam tego filmu bo może zobaczę go 2 raz, po prostu za 1 razem dostał 6.
do al_joker89:
Wiem, że TDK jest na podstawie komiksu i zgadzam się, że to nie zabrania mu być "genialnym", ale wg mnie nie jest:) W przypadku TDK również kiedyś chętnie go zobaczę, ale Begins zwyczajnie wyżej cenię. Prestiż jak już pisałem ma potencjał bym w przyszłości zmienił zdanie/ocenę:)
do Zakrza:
Na temat Batmana zawsze chętnie poczytam (po moim profilu zgadniesz dlaczego;))
A ja twierdzę, że dzieło życiowe jeszcze jest przed Nolanem :)
Dla mnie
1. Incepcja - 9/10
2. Memento - 9/10
3. Prestiż - 9/10
4. Mroczny rycerz - 9/10
5. Following - 8/10
6. Batman - początek - 7/10
7. Bezsenność - 7/10