Rewelacja! Obejrzałam ten film drugi raz i jestem zachwycona. Wyzwolił we mnie ogromne emocje. Złożona fabuła, niektóre wątki ciężkie do zrozumienia. To nie jest film, który ogląda się wieczorkiem po ciężkiej pracy, żeby się zrelaksować. Trzeba się skupić, nie ma nawet czasu by zastanowić się nad poszczególnymi detalami. Mnie niesamowicie wciągnął.
DiCaprio zagrał świetnie! Jestem pod ogromnym wrażeniem i dziwię się, że nie dostał za tę role Oscara.
Cudowna muzyka, Hans Zimmer jest geniuszem. Brak mi słów żeby opisać Time - ciary na całym ciele i łzy w oczach. Uwielbiam ten kawałek, magia!
Otwarte zakończenie wywołuje spore emocje. Można zinterpretować je na kilka sposobów. Czy bączek przestał się kręcić? Czy Cobb śnił czy to była rzeczywistość. Skłaniam się ku drugiej opcji, tym bardziej, że bączek się zachwiał, zabrakło kilka sekund by zobaczyć jego upadek. Tak, chcę wierzyć w to, że doszło do szczęśliwego zakończenia a manewr Nolana mi na to pozwala. Niemniej jednak intrygujące są inne, odmienne od mojej teorie i z chęcią je analizuje.
Najlepsze filmy cechuje to, że długo nie mogą nam "wylecieć z głowy" i że można do nich powracać wiele razy a i tak się nie nudzą. Zdecydowanie Incepcja jest takim filmem.
10/10 - inaczej być nie mogło.
To kino rozrywkowe na najwyzszym poziomie. Niesamowicie angazujace widza. I zgadzam sie, ze Time jest niesamoiwtym utworem - no magia w czystej postaci. Nic dziwnego, ze Zimmer wykorzystal ten kawalek tez w Zniewolonym. Raz na ile udaje sie skomponowac taki genialny, wzruszajacy utwor.
To kwintesencja muzyki - jeden utwór a tyle emocji. Słowa są zbędne. Właśnie znowu słucham Time i nie mogę się oderwać.
"Time" kojarzy mi sie troche z tym utworem Zimmera: https://www.youtube.com/watch?v=TG9-j3eevL4
Jest podobienstwo ;)
Zimmer jest genialny ale on naśladuje samego siebie. Time to wariacja tego kawałka z The Thin Red Line, a w Zniewolonym nawet się nie wysilił tylko po prostu wykorzystał ten sam motyw. Trochę to pretensjonalne, ale i tak się znakomicie slucha :)