Naprawdę bardzo interesujące ....

O co chodzi z tym krzakiem?

Oto ze jak krzak jest identyczny w realu i jak i we wspomnieniu to sie nie obudził .
Więc wychodzi ze sie obudził bo sie roznią ...
A ty sie mnie pytasz oco chodzi .. -.-

no też mi sie wydaje że sie nie obudził

Wlasnie ze sie obudzil ..jak sie roznia

:) sorry nie zauważyłem (dopiero teraz)

jak się obudził jak lewy górny obrazek i prawy dolny są identyczne. zoomy są z różnych kątów robione więc trudno ocenić.

kurde ..... trzeba wyłapać szczegóły

Gdzie te krzaki się różnią? A poza tym myślisz, żeby aż takie szczegóły uwzględnili. Mało to razy w różnych ujęciach filmu jest duża różnica-raz ma plecak na prawym ramieniu, raz na lewym etc. Dla mnie rozstrzygający jest bączek. W realu się wywraca, w ostatnim ujęciu kręci bez przerwy...

po bokach .... trzeba sie przypatrzeć bo idealne nie są .... szczegóły to szczegóły ...
widziałaś alternatywne zakończenie ?

oczywiście że zakończenie jest w realu - czyli że się obudził... zobaczył przecież twarze dzieci... wspominał, że w snach nigdy ich nie widzi...

Hahaha, chłop krzaki porównuje hahahaha. Mnie się wydaje, że interpretacji zakończenia należy poszukiwać na sukience jego córeczki, jako że w jego wspomnieniu jest trochę bardziej wyblakła. Aczkolwiek może to być też kwestia nieodpowiedniej temperatury prania. Zaznaczam, że mogę się mylić, oczy już nie te.
Pozdrawiam

Szczegoly sa wazne ... nwm co ci nie pasuje

Nie wiem co to znaczy nwm, ale domyślam się, że znaczy to "nie wiem" więc tłumaczę: zwróć uwagę na sukienkę jego córeczki - raz jest w odcieniu pomarańczowym, raz w mocno czerwonym. Wydaje mi się, że tutaj należy doszukiwać się przesłania filmu, który tak naprawdę traktuje o relacjach między wilkiem(Cobb) a czerwonym kapturkiem(jego córka w czerwonej wersji sukienki), po incydencie w lesie z babcią kapturka. W każdym razie, po przeciwnej stronie barykady mamy dziewczynkę w pomarańczowej sukience, co może wynikać z rozbieżności w używaniu proszku do prania, ale również z różnych tłumaczeń bajki, która jak wiemy była pisana w obcym języku. Generalnie uważam, że Incepcję należy oglądać po hebrajsku. Pozdrawiam!

Wiec stawiasz na co ? Na real/dream ?

Btw. Wierzysz w MJ death hoax ?

Stawiam na Tolka Banana.

Nie potrafisz normalnie odpowiedziec ? Adekwatnie do pytania ?

Odpowiedziałem adekwatnie do pytania.

Nie napisales czy wiezysz ze sie obudzil .
Oraz to drugie ..

Haha :D Właściwe podejscie do tematu xd Popieram :D

Ten sam film ogladalismy? Kreci sie bez przerwy? Baczek sie zachwial, we snie takie cos nie ma miejsca, kreci sie w 100% rowno a najmniejsze zachwianie = upadek... Nie liczac jakiegos trzesienia ziemi czy cos, ktorego w ostatnim ujeciu raczej nie bylo...
Jak dla mnie to sie obudzil i wszystko sie skonczylo ok. Juz nie oceniajac nic i bez dyskutowania rok na ten temat, zakonczenie jest otwarte i kazdy moze intepretowac tak jak mu wygodnie.

Dla mnie rozstrzygajacy jest "talizman" Cobba na samym koncu jak go puscil! W ostatniej scenie filmu prawie sie zatrzymal a Cobb mowil ze we snie sie kreci BEZ KONCA! Wiec wrocil do rzeczywistosci! PS: brawa za szczegol