Jak oni współdzielili te sny? Walizki służyły do dawkowania somnacinu (http://www.pasivdevice.org/). A którędy szła informacja, bo przecież nie przez rurki? :)
Może się zdekoncentrowałem i nie skumałem jak o tym wspominali, pomóżcie proszę :)
Nic nie wspominali, ale nie ma to absolutnie znaczenia jak się komunikowali. Taka maszyna przecież jest nierealna więc po co próbować coś na siłę wyjaśniać naukowo w filmie. Po prostu jest maszyna, są rurki i reszta jest nieważna dla fabuły.
Też się nad tym zastanawiałam ale bałam zapytać żeby ktoś nie wyzwał mnie od kretyna albo gorzej :) I uważam że to pytanie jest istotne bo przez połowę filmu zastanawiałam się jak oni te sny dzielą między sobą i myślałam, że mi coś umknęło. Poważnie mnie to zirytowało. Ale najwyraźniej nic mi nie umknęło.
No to siara że nigdy się nie dowiemy:/