Incepcja

Inception
2010
8,2 651 tys. ocen
8,2 10 1 650929
7,9 78 krytyków
Incepcja
powrót do forum filmu Incepcja

No niestety po takich wielkich dziełach(szczególnie mam na myśli Bezsenność i Memento)widzę że pan Nolan pomału zmierza w kierunku wizualnej komercji,już jego poprzedni Mroczny Rycerz od totalnej porażki tylko uratował Ledger swoją niesamowitą grą aktorską(no ale to już każdy wie).No ale do konkretów,co mnie razi najbardziej w jego dwóch ostatnich filmach a w szczególności tym ostatnim który jest niejako plagiatem tego poprzedniego,pierwsza rzecz:pompatyczna,podniosła muzyka która wcale nie jest ostatecznie najgorsza(wiadoma Hans Zimmer-wielki twórca)ale która jest na maksa eksploatowana praktycznie przez 90 procent filmu...Każdy prawie dialog czy scena jest podrasowywana muzyką,która "atakuje" nas już od samego początku (podobnie było w Mrocznym Rycerzu).

No panowie,nie jestem reżyserem ale to jest film a nie jakiś teledysk.Muzykę w filmie trzeba dawkować umiejętnie(sceny kulminacyjne)druga rzecz rażąca,do swojego najnowszego filmu zatrudnił zbyt dużą ilość rozpoznawalnych aktorów z poprzedniego projektu+Zimmera,efekt-mamy produkt zbyt podobny do TDK.Trzecia sprawa,to już dyskusyjna,fabuła filmu jak dla mnie zbyt wykręcona,wydumana.Osobiście lubię takie kino ale to co mi zaserwował tym razem Nolan(którego bardzo cenię)tym razem odbiło mi się czkawką.Cała historia mnie nie wciągnęła,a i praktycznie brak konkretnych negatywnych bohaterów,oprócz żołnierzyków do zabijania-porażka.Dalej,efekty-były oczywiście ale na mnie nie robiły większego wrażenia,bo akurat te najciekawsze dystrybutorzy zaserwowali nam w trailerach(zaginanie ulic z domami),w filmie nic więcej nie dostajemy w bonusie oprócz multum wybuchów nic nie znaczących.

Sorry musiałem swoje żale wylać,bo liczyłem na najlepszy film tego roku a tu wielkie "ROZCZAROWANIE"te słowo zresztą powtarzało się w filmie często...

Oczywiście był jeden pozytyw w Incepcji,gra Leo,facet naprawdę się stara z całych sił że tak ujmę,tak jakby każdą rola chciał wywalczyć co najmniej oskara a może po prostu chce wejść do kanonu najlepszych aktorów wszech czasów.

ocenił(a) film na 10
aronn

Na poczatku- ciesze się, ze jesli chodzi o negatywne opinie, znalazł sie chociaz jeden normalny czlowiek , a nie trolle, ktore filmu prawdopodobnie nie widzialy albo przyszly sie pomlaskac z druga polowka i przegapiły polowe filmu a pozniej wystawiaja 2/10 za to ze facet po 2 dniach przetrzymywania byl ogolony ^ ^.
Myśle rowniez, ze Nolan ma swoje najwieksze dzieło przed soba, w g mnie niesamowita Incepcja byla tylko wstępem. Jak zauwazylam, ludzie ktorzy ogladali Incepcje, podzielili sie na tych ktorzy pokochali ten film, nie przesadzam w tym momencie, i na maxa wkrecili sie w fabułe ( w tym ja ) albo na tych, ktorych owa historia nie wciagnela tudziez nie zainteresowała. Okey, rozumiem. Od nakrecenia Bezsenności i Memento minelo pare lat, a technologia filmowa zrobiła milowe kroki, tak wiec nie bierze mnie dziw, ze nawet taki tworca jak Nolan zaczyna jej w duzej ilosci uzywac ( bezapelacyjnie przeladowany TDK, ktorego jednak lubie ;)] . Jednak mysle, ze nie trzeba tego tez tak pochopnie oceniać . Ja bylam na filmie 2 razy, pewne rzeczy mi sie wyklarowały a inne- jeszcze bardziej zagmatwały. Jednak sadze, ze długo po Incepcji nie bedzie filmu o podobnej tematyce, a jesli juz, to bedzie to marna podrobka . Tak naprawde ten film mozna oceniac z dwoch roznych punktow widzenia. Jako film sensacyjny, z duza dawka strzelanin, intryg oraz jako w pewnym sensie dramat, historie Cobba i wgłebianie sie w ludzka podswiadomosc. Dlatego nie bede tez kwestionowac Twojej oceny, jak juz napisales,oczekiwales czegos zupelnie innego. Co do muzyki- Zimmera lubie, moze nie ubóstwiam, ale lubie. Choc.. w jego kolejnych soundtrackach nie slychac swiezosci, powielane sa roznorakie muzyczne schematy. Ale " Time" wywołuje u mnie niewiarygodne ciary na plecach. I zgodze sie w tym, ze podkladu muzycznego w filmie bylo za duzo, w scenach z Mal np brakowalo mi ciszy, ich osobisty dramat wypelnial calej ujecie, zadne chwitliwe tony jakos na mnie nie działały.
Co do Leo.Hm. Mam troche odmienne zdanie. Generalnie, DiCaprio jest jednym z cenionych przeze mnie aktorow. Gangi Nowego Jorku, Chłopiecy Swiat czy Złap mnie jesli potrafisz- jego najlepsze wystepy wg mnie. Ale w Incepcji totalnie mnie zawiodl. Rola Cobba miala naprawde potencjal, nawet na miare oskarowej, czego Leo nie wykorzystal. Za malo bylo w nim ekspresji czy emocji, za duzo trzeźwego umyslu. Tą role pełnil Gordon Levitt. Mysle, ze gdyby to Bale zagral Cobba, zupelnie inny oddzwiek byłby ;)

ocenił(a) film na 8
gosiukukuk

No nie chodziło mi że Leo zagrał w tym filmie genialnie,akurat w swoim dorobku ma wiele lepszych ról,wspominam z mała nostalgią Niebiańską plażę.
gosia Piszesz:
"ludzie podzielili sie na tych ktorzy pokochali ten film, nie przesadzam w tym momencie, i na maxa wkrecili sie w fabułe ( w tym ja ) albo na tych, ktorych owa historia nie wciagnela tudziez nie zainteresowała"
Ja tak miałem oglądając Memento...

ocenił(a) film na 9
aronn

Jak dla mnie to przy Mrocznym Rycerzu Nolan odwalił kawał dobrej roboty-rzadko takie filmy wydają się zasłużyć na ocenę ponad 8.
Co do muzyki...według mnie muzyka tak genialnie komponowała się z filmem, że jak chciałam wyłapać w których momentach filmu lecą dane piosenki, to szybko o tym zapominałam i nagle uprzytomniałam sobie "O! Leci muzyka." Tyle, że już leciała od dobrych kilku sekund.
A to, że nie ma czarnego bohatera świadczy tylko o genialności dzieła-zazwyczajczęsto akcja jest "napędzana" przez czarnego bohatera.

I chciałam tylko powiedzieć, że porównywanie TDK do Incepcji to już lekka przesada... Przynajmniej według mnie. Poza tym nie wyobrażam sobie, żeby ktoś inny miał skomponować muzykę do tego filmu. A jak ten twórca muzyki jest tak genialny, to czemu Nolan miał go jeszcze raz nie zatrudnić?

Pozdrawiam :)

ocenił(a) film na 9
Georgiana_

pomysl zeby w tak pomyslowym filmie o ludzkiej podswiadomosci wprowadzic negatywnego bohatera po prostu perfekcyjnie bezsensowny.

użytkownik usunięty
Sammy_Jankis

dlaczego tak uważasz ?

Pamiętasz film Total Recall / Pamięc absolutna ?
Według pewnej - wyraźnie podanej - interpretacji < SPOJLER > cały film jest snem głównego bohatera , podłączonego do "Specjalnej-Maszyny-Kreującej-Wspomienia" . A mimo to mieliśmy tam kilka czarnych charkterów . Jednym z nich jest < SPOJLER > nawet sam głwony bohater , przeciwstawiony samemu sobie ;) . Dodatkowo mieliśmy tam sub-bossa i bossa . I mimo to cały film był całkiem sensowny , nie tracąc nic ze swojego "mind-fuckowego" charakteru .

BTW . Jakby nie było , to takim czarnym charakterem Incepcji jest Mal . I choc to postać tragiczna , zagubiona itp . to wystarczajaco często psuje ona szyki ekipie Cobba by można ją było uznać za głównego antagoniste .

użytkownik usunięty

bzdura, bullshit with horseshit .... Cobb jest jednocześnie czarnym charakterem i głównym bohaterem ( a raczej antybohaterem)

użytkownik usunięty

bullshit to są takie elo-ziomalskie odzywki

ocenił(a) film na 8
Georgiana_

"Jak dla mnie to przy Mrocznym Rycerzu Nolan odwalił kawał dobrej roboty-rzadko takie filmy wydają się zasłużyć na ocenę ponad 8. "
Oczywiście oprócz nagminnie wykorzystywanej muzyki i trochę patetycznej końcówki,TDK oceniam bardzo wysoko 9/10 ale juz wtedy odczułem pierwsze zgrzyty-ale to są tylko moje odczucia.

ocenił(a) film na 10
aronn

Nie można powiedziec, ze Zimmer jest zlym kompozytorem.. wprost przeciwnie, ma za sobą doskonałe soundtracki a szczegolnie jesli chodzi o Gladiatora. I w Incepcji podobal mi sie soundtyrack, jak juz wspomniałam, Time jest majstersztykiem , ale czasem sa takie momenty w filmie, gdzie ' zwykła' cisza sluzy za muzyke- mam nadzieje ze wiecie o co mi chodzi. Okropnie denerwowało mnie w scenach miedzy Mal a Cobbem te strasznie patetyczne tony, majace chwywatc za serce.. sama fabuła jak i ich aktorstwo chwytały...

ocenił(a) film na 8
gosiukukuk

"Okropnie denerwowało mnie w scenach miedzy Mal a Cobbem te strasznie patetyczne tony, majace chwywatc za serce"

Właśnie!O to mi chodzi(jedyna osoba która mnie zrozumiała,podobnie było w TDK-końcówka filmu).Tak jakby Nolan chciał na siłę,zbyt nachalnie nas"podkrecić",po co,przecież nic nie musi udowadniać (wiemy że reżyser z niego wyśmienity)ale w tym momencie zaleciało mi trochę(o zgrozo) Bayem(Transformers).Tak czy inaczej Incepcja jest dla mnie najgorszym filmem w jego dorobku,film za mało stonowany,że tak powiem za "głośny"na początku bombarduje nas z ekranu masa informacji(za dużo według mnie)a pózniej(druga połowa filmu) znowu masa efektów specjalnych i wyszło jak dla mnie trochę zbyt chaotycznie.
pamietacie 13 pietro?
http://www.filmweb.pl/film/Trzynaste+pi%C4%99tro-1999-30840
Jakoś tamten mi bardziej podpasował(stary ale jary)..

ocenił(a) film na 10
aronn

W TDK rzeczywiście, za duzo bylo tego patosu, końcowka totalnie spieprzona a przeciez ( oprocz genialnej roli Jokera) TDK byl glownie filmem akcji, strzelanki, zabawki dla duzych chlopcow i Nocny Mściciel..
Nasuwa mi sie takie porownanie z Prestiżem... co prawda zupelnie inna tematyka, inaczej umiejscowiona historia itd ale dla tych ktorzy ogladali Prestiż a jakos ich nie wciagnal, tez zarzucali chaotyczny scenariusz itd.. nie twierdze, na poczatku Incepcji, moj mozg nie mogl sie przyzwyczaic do takiego szybkiego tempa, dopiero po paru minutach zalapalam trybiki, ale rozumiem ze komus to moglo nie podpasowac ;)

ocenił(a) film na 8
gosiukukuk

Ja póki co wracam do korzeni twórczości Nolana i obejrzę Following,bo jeszcze nie miałem okazji ;)