Film jest po prostu genialny. Zacznę od tego, że 2 ostatnie filmy na jakich byłem w kinie strasznie mnie zawiodły (iron man 2 i last airbender). Przyszła kolej na Inception, ale tym razem byłem pewien, że nie mogli tego zepsuć.
Muzyka wgniata w fotel, Zimmer jak zwykle się spisał, nietuzinkowa i innowacyjna fabuła zręcznie połączona z efektami specjalnymi. Wątek miłosny tym razem różni się od oklepanego hollywoodzkiego schematu, wielki plus. Gra aktorska - tylko oglądać i się cieszyć. Film nakręcony z rozmachem, sceny akcji dynamiczne i zaskakujące.
Gorąco polecam, na pewno się spodoba :)
Przyznam, że te wszystkie entuzjastyczne recenzje mocno mnie nakrecają na ten film ;). Mam wielkie nadzieje i oby nie okazały się płonne... Cóż, jutro się przekonam, jakie wrażenie na mnie zrobiła Incepcja ;)
Ja ze swoje strony powiem, że trochę przyjemności z oglądania filmu zabrał mi fakt obejrzenia dwóch trailerów. :(
Mimo wszystko muzyka jest znakomita. Są takie 2-3 moment które rzeczywiście wgniatają człowieka na 2 minuty w fotel.
Mnie "Iron Man2" się całkiem podobał, ale oczywiście to zupełnie inne kino, inny gatunek:) Na "Incepcję" nie mogę się już doczekać.. Nolan, DiCaprio, Zimmer - moi ulubieńcy:) Jutro wizyta w kinie, yea!