Irina Usacheva, przedstawicielka rosyjskiego Warner Broth. oficjalnie przekazała taką informację. Oglądała "okrojoną" (pozbawioną efektów specjalnych i części dźwięku) wersję "Incepcji", i twierdzi, że trwała ona 2h 20 min bez napisów, natomiast wersja, która trafi do kin najprawdopodobniej będzie trwała 2h 30 min (również bez napisów).
Nie mam pojęcia, z czego wynika ta nieduża rozbieżność, ale kobieta podobno jest poważną szefową i na 99% faktycznie tak będzie.
Wg mnie lepiej być nie mogło. :)