Szczerze to dziwię się że wytrzymałeś do końca. Jeżeli nazywasz ten film bzdurą a Batmana nie, to jak ty mogłeś wytrzymać bez człowieka-batmana ani bez zmutowanych ludzi ?

Do tego to pismo "zajebiście", "wkurwiony". Gratulacje, pokazałeś dno. Coś jeszcze chcesz udowodnić ?

Piszesz bzdura bo pewnie gdy weszli w 2gi poziom już pewnie głowa ci eksplodowała od nadmiaru informacji i nie umiejąc przetwarzać wyszedłeś bo obawiałeś się trwałego uszkodzenia twojego ograniczonego mózgu.

Żałosny jesteś, nawet nie zostałeś do końca to nie oceniaj, po prostu nie obejrzałeś filmu. Czy może oglądało się przez internet i nie wytrzymałeś bo nic nie rozumiałeś i jakość była słaba ? A może limit na megaupload padł ?

Kretyn.

to jest forum a nie obrażanie się :> zapamiętaj to, wyraziłem swoje zdanie jak Ci nie pasuje to trudno ale nie musisz mnie zaraz nazywać 'żałosnym' zrozumiano ?

Mi sie film ogolnie podobal ale poziom funboystwa na tym forum jest zenujacy...

Zgadzam się. Oprócz tego "kretyna" i "żałosnego":)

Tak, mnie uraziłeś - a dokładniej mój gust, bo film mi się podobał.
Ale ok wyraziłeś swoją opinię, tak samo jak Thunderfist wyraził swoją o Tobie - to jego zdanie - miał prawo ;)

"Ale ok wyraziłeś swoją opinię, tak samo jak Thunderfist wyraził swoją o Tobie - to jego zdanie - miał prawo ;)" - moim zdaniem to już przesada. To nie było wyrażanie zdania tylko jawne, bezpodstawne obrażanie. Na czym została oparta "opinia" Thunderfist na temat założyciela tematu, który, jak zakładam, pozostaje dla niego anonimowym internautą? Na nicku, czy obrazku przy nim? Ludzie - opanujcie się - nie znacie się i tylko dlatego, że ktoś ma odmienny pogląd na jakąś sprawę obrażacie się. To jest dopiero "żałosne"...

Powiedzmy szczerze: film fajny, ale nie nadzwyczajny. Temat dość świeży i OK. Ale, ale...właśnie - film rozdmuchany przez promocję - ukłony dla speców od marketingu i reklamy. Więc: żadne arcydzieło, film dobry ot co.

Tak to jest jak się ogląda wszystkie zwiastuny i śledzi każdy news z wypiekami na twarzy. Rozdmuchane oczekiwania, a potem się każdy dziwi nie wiadomo czemu.

michal_xp - wyszedłeś w połowie seansu z kina, więc jak możesz oceniać cały film, który zawsze musi się rozkręcić, pomyśl co wygadujesz, za nim otworzysz usta. Polecam ci ponowne obejrzenie filmu, gdy wyjdzie na DVD w całości, może zmienisz zdanie.

Thunderfist - pokazałeś, że to ty jesteś "żałosnym kretynem", który tylko obraża innych użytkowników. Gadasz o jakichś zmutowanych ludziach, a to znaczy, że raczej w ogóle nie widziałeś "Mrocznego Rycerza" (dla mnie lepszego filmu od "Incepcji"). Zastanów się lepiej dziecko zanim odpowiesz komuś, w czyimś temacie. :P

Juby to że napisałem że wyszedłem w połowie to trochę nie prawda oczywiście bo napisałem tak aby było szybciej a wyszedłem z kina wtedy gry Samochód z ekipą Cobb'a zaczął być ostrzeliwany i wypadł z mostu, w tym samym czasie powstała lawina jak dobrze pamiętam wiec ile zostało do końca filmu :> ?