obejrzałem ten film wczoraj wieczorem w kinie Imax w wersji Digital. i chciałbym poruszyć temat czy jest to kultowy film czy tez nudny ale najpierw zastanawia mnie ta idea scenariuszu... Wiele osób porównuje ten film do "Matrixa" co wg mnie jest totalnym błędem. Świat nadal istnieje, maszyny nie przejęły wladzy i nie zniszczyły ziemi, nie ma scen z wykorzystaniem efektu "bullet time", nie ma skakania pomiędzy budynkami, szybkości ponaddźwiękowej czy unikania kul. Matrix i Incepcja to zupełnie różne filmy które nie powinny być porównywane. Incepcja to nowy film, który napewno wnosi dużo do kina. Dlatego ten film stanie sie kultowym czy tego chcecie czy nie. Nudny wcale nie byl i wart był pieniedzy które wydałem, a przeszło dwie godziny spędziłem z wielkim zainteresowaniem:)