ogladałam juz po raz kolejny, ale dalej trzyma ten klimat...
taka tematyka nigdy mnie nie nudzi, a do tego uwielbiam filmy, ktore kończą się w tak niespodziewany sposób.... genialna w filmie Kidman, oraz świetny scenariusz, gdzie na końcu wszystko ma logiczny sens np. dzieci mające problem z oddychaniem poniewaz zostały uduszone, oraz ciągła migrena matki ktora zabiła sie strzelajac sobie w głowe.... pamietam, że nie udało mi sie rozgryźć tego filmu oraz jego koncówki, mimo ze mam głowę do takich łamigłowek :)