Klasa B. Początek ujdzie, ale od połowy film jest nieoglądalny. Bzdura pogania idiotyzm. Mamy tu bąbel czasoprzestrzenny i wodę lecząco-wskrzeszającą, litości. Od scen z małpoludami biegającymi pokracznie i nienaturalnie na czterech kończynach moje nastawienie do tej produkcji zmieniło się diametralnie. Końcówka to już apogeum durnowatości. Odradzam.