Filmy SF nigdy zbytnio mnie nie pociągały. Nie lubiłem oglądać kosmitów, laserowych walk,
dziwnych statków kosmicznych itp. Bardziej skłaniam się ku filmom, które pozwalają do refleksji. Nie
wiem jaki do końca będzie film Interstellar, ale mam nadzieję, że taki właśnie będzie. Do premiery
jeszcze trochę, więc z chęcią obejrzałbym coś tego typu. Macie jakieś ciekawe tytuły?
Oglądałem Contact (1997) i bardzo mi się podobał, film włąśnie tego typu szukam...
P.S sorry, że się rozpisałem, ale chciałem wytłumaczyć czego szukam.
2001: A Space Odyssey, Stalker, Solaris (1972), Gadkie lebedi, Moon, a także nasze polskie Ga, ga: Chwała bohaterom i Wojna światów - Następne stulecie.
Dzięki wielkie, w wolnej chwile poczytam o tych filmach. Moon akurat też oglądałem, ale reszta jest mi nieznana.
Jak coś kumuś przyjdzie jeszcze do głowy to będę wdzięczny
Trochę inne sf: Druga ziemia, Miłość z 2011, Żona astronauty.
SF bardziej "sfowe" ;) W stronę słońca, Grawitacja, Dzień w którym zatrzymała się ziemia, Dystrykt 9- w prawdzie z obcymi, ale w innej konwencji.
Obejrzałem Sunshine, no i podobał mi się, szału nie było, ale tematyka zachowana :) w tygodniu będę oglądał Another Earth
Gattaca - co prawda nie jest ta tematyka co Kontakt (chociaż podróż kosmiczna jest elementem fabuły), ale to science-fiction, gdzie nie strzelają, nie ma laserowych walk, kosmitów, a sam film skłania do refleksji.
Muzyka z filmu na zachętę: http://www.youtube.com/watch?v=26-migpeVJM
Łowca Androidów. Klasyk Science-fiction. Są różne wersje tego filmu, różniące się zakończeniem. Która lepsza - zdania są podzielone.
Bardzo wiele z tego co bym napisał, już jest powyżej, ale jeśli piszemy o "dobrym" (czytaj niegłupim SF) to rozszerzyłbym listę o:
- "Eva" (http://www.filmweb.pl/film/Eva-2011-509474)
- W ten weekend wchodzi do kin "Teoria Wszytkiego" (http://www.filmweb.pl/film/Teoria+wszystkiego-2013-663000)
- "Watchman" (http://www.filmweb.pl/film/Watchmen.+Stra%C5%BCnicy-2009-317089)
- trochę bardziej zabawny, ale bardzo niegłupi "The Hitchhiker's Guide to the Galaxy" (http://www.filmweb.pl/Autostopem.Przez.Galaktyke)
- "Sphere" (http://www.filmweb.pl/film/Kula-1998-94)
- "Mr. Nobody" (http://www.filmweb.pl/film/Mr.+Nobody-2009-269102)
- "Dark City" (http://www.filmweb.pl/film/Mroczne+miasto-1998-4885)
- "Starman" http://www.filmweb.pl/film/Gwiezdny+przybysz-1984-4836)
Pozdrawiam.
a ja polecę film Supernova, jest tam pokazany nieznany kawałek wszechświata
http://www.filmweb.pl/film/Supernova-2000-9884
i jeszcze dokument Journey to the Edge of the Universe, refleksje gwarantowane
http://www.filmweb.pl/film/Podr%C3%B3%C5%BC+na+kraniec+wszech%C5%9Bwiata-2008-54 9974
-Moon
-2001: odyseja kosmiczna
-K-PAX
-Gattaca
-Prometeusz
-Wall-E
-Animatrix
-A.I. Sztuczna inteligencja
-Wyspa
-Planeta Małp (1968)
-Pandorum
-serial pseudonaukowy, dokumentalny - starożytni kosmici
-Terminator 1 i 2.
- serial z Archiwum X - wątek główny
-Ukryty wymiar
-Matrix 1,2,3
-Vanilla Sky
nie wszystkie możę się spodobają, nie wszystkie są tez o podróżach kosmicznych, ale warto je zobaczyć, na pewno skłaniają do refleksji.
"W STRONĘ SŁOŃCA" Danny'ego Boyle'a ("Trainspotting", "Slumdog") z Chrisem Evansem, Cillianem Murphy, Cliffem Curtisem i Michelle Yeoh w rolach głównych.
Spektakularny spektakl.
"Contact" świetny film. Klimatem najbardziej przypominają go dwa filmy. "Głębia" z 1989 - naprawdę nie przejmuj się datą. Film mi się wydaje wciąż świeży oraz "Misja na Marsa" z 2000 roku. :) Ten z kolei ma słabą notę na zarówno na filmweb, jak i na imdb, ale mi się bardzo spodobał. Uważam, że bardzo dobrze w nim wypadł Gary Sinise.