Interstellar
2014
powrót do forum filmu Interstellar 
ocenił(a) film na 3 
ocenił(a) film na 7 
ocenił(a) film na 9 ocenił(a) film na 3
Niedawno obejrzałam Interstellar po raz drugi. Polecam. Drugie spojrzenie pozwala przyjrzeć się szczegółom i na spokojnie śledzić losy bohaterów - wiemy w końcu, jak się potoczą :).
Mimo to, nadal mam pewne wątpliwości i niejasności co do kilku kwestii. Może ktoś z Was ma pomysł na ich logiczne wyjaśnienie?
1. Sondy jak i lądowniki z pierwszymi odkrywcami Mann'a wysyłały dane z odległej galaktyki. Były one wstanie przejść przez tunel i dotrzeć na Ziemię. Gdy Endurance znalazł się po drugiej stronie tunelu, nie mógł nadawać na Ziemię, jedynie odbierał wiadomości. Dlaczego? Co się zmieniło?
2. Gdy Cooper i Brand wykonywali manewr odbicia się od horyzontu zdarzeń, to jak to się odbyło? Mam na myśli to, że czarna dziura ma (chyba?) tak silną grawitację, że nie wypuściła by ich. Swoją drogą, po co lecieć właśnie w kierunku Gargantui i ponosić koszt 50 lat, skoro mogli ją ominąć?
3. Dlaczego Cooper odczepił się od Endurance i wleciał do czarnej dziury?
4. W pewnym momencie Romilly tłumaczy Cooperowi, że "jeśli czarna dziura jest ostrygą, to osobliwość jest perłą". Czym jest osobliwość?
Macie jakieś pomysły :)?
ad 1. w zasadzie nic nie stało na przeszkodzie by wysyłać proste komunikaty z Endurance na Ziemię. to jedna z nieścisłości w filmie.
ad 2. efekt Penrose a tutaj link: https://www.youtube.com/watch?v=QUBr-VzcB1 8 (usuń spacje)
ad 3. jak wyżej
ad 4. nikt tego nie wie:)
Jest sporo ciekawostek fizycznych w tym filmie, ale zasadniczo trzeba do nich podchodzić z przymrużeniem oka...
K..a ,czy wy przestaniecie pieprzyć w kółko i to samo ?Tyle wątków na ten temat ,a tutaj znowu następny i następny o tym samym .
Gustekkk, dzięki za link - profesor w bardzo przystępny sposób objaśnia wiele kwestii, pomocny filmik.
Szkoda, że w filmie nie było to tłumaczone od razu i teraz zaciekawiony widz sam musi szukać odpowiedzi. Nie każdy ma na to czas i chęć, a w efekcie prowadzi to do niezrozumienia, uznania filmu za głupi lub nie odnoszący się do praw fizyki.
Sprostuję. W filmie zostało zasygnalizowane kilka ciekawostek fizycznych, ale to nie sprawia, że film jest naukowy (za dużo jest pominięć i przeinaczeń dla potrzeb fabuły). To jest sf i tak powinno być traktowane. Swobodne traktowanie fizyki w sf jest czymś zupełnie normalnym i nie można go poczytać za wadę filmu. Dużo gorzej jest z fabułą, która nie ma za wiele ładu i składu. Ale głupim filmu też bym nie nazwał. Pozdrawiam.
PS. Cieszę się, że filmik okazał się pomocny.