8,0 435 tys. ocen
8,0 10 1 434975
6,5 78 krytyków
Interstellar
powrót do forum filmu Interstellar

Nie mogę się powstrzymać od komentarza. Właśnie obejrzałem ten film. Nie ukrywam że miałem duże oczekiwania, bo to przecież Nolan który miał ciekawe produkcje w przeszłości, trzymające w napięci itd. NA produkcję wydano sporo kasy...
Pomimo tych efektów specjalnych itd. to film jak dla mnie jest kiepski. Pomysł na scenariusz chyba chyba zbyt naiwny. Niby miało być coś oryginalnego a moim zdaniem historia nie trzyma się kupy. Do tego wątek ojca i córki...
Zawiodłem się strasznie.

jasiek162

Dla ciebie nie trzyma się kupy bo nie zrozumiałeś albo nie dorosłeś do takiej historii. Oczywiście nie chciałem urazić

ocenił(a) film na 3
hantos

Każdy odbiera rzeczywistość na swój sposób, nawet tą fikcyjną w filmach. Myślę, że nie jest to kwestia dojrzałości a jedynie innego punktu widzenia.
Cóż, może kiedyś inaczej spojrzę na ten film ale póki co pozostaję przy swoim zdaniu.

hantos

@hantos: typowa dla FW odpowiedź na krytykę filmu: nie rozumiesz albo nie dorosłeś. Hantos, nie dopuszczasz takiej ewentualności, że ktoś ma inne zdanie niż Ty ?
Według mnie ten film to strata czasu. Trzy godziny życia wole przeznaczyć na coś wnoszącego więcej do niego, niż ten film.

FilmowyWeb

Dopuszczam i to bardzo ale ocena 2......?

hantos

Faktycznie ocena niska, pasuje raczej do Kac Wawa a nie do oskarowego filmu.

ocenił(a) film na 3
FilmowyWeb

Tworząc film Kac Wawa nikt z twórców chyba nie liczył na jakąkolwiek nominację a co dopiero nagrodę. Po za tym to dwa zupełnie inne gatunki. Nie sposób porównywać te filmy.

jasiek162

Ależ ja wcale nie porównuje. ZTCP to Kac Wawie dałem 2, więc stąd ta uwaga. Oczywiście na pewno masz jakieś przesłanki, żeby Interstellar ocenić na 2, ja tego nie kwestionuje.

użytkownik usunięty
hantos

A to do "M jak miłość" trzeba dorosnąć?

Nie na M jak miłość trza mieć skrzywienie psychiczne:)

użytkownik usunięty
hantos

Sądzisz, że wszyscy, którym się podobał Interstellar mają skrzywienie psychiczne? Ja nie jestem aż tak surowy w ocenie.

Interstaler podobał się i mnie wystarczy na ocenę spojrzeć. A niech cię żona pokatuje 13 lat serialami jak M jak Miłość to wtedy pogadamy:)

użytkownik usunięty
hantos

Interstellar to właśnie poziom "M jak miłość". Tylko w kosmosie :-)

Inter to poziom M jak Miłość? Ehhh widzę nie mamy o czym pisac....

użytkownik usunięty
hantos

No jak to? Co chwila ktoś tam popłakuje albo wygłasza teksty o miłości, która pokonuje czas i przestrzeń. Taki melodramat rakietowy :-)

ocenił(a) film na 9
jasiek162

Nie jest zrozumiały dla ludzi, którzy nie interesują się fizyką, jednak i dla takich powinien być fascynujący, ponieważ nieodgadnione i nurtujące fizyków teoretyków tajemnice kosmosu i świata same w sobie są czymś niezwykłym, pociągającym i dziwnym (dla nas, trójwymiarowych stworzeń), więc myślę że Twoja opinia nie wynika wyłącznie z samej niewiedzy...Oczywiście również nie chciałam urazić. Co do przekazu wielowymiarowości nie pokazano z oczywistych względów pełnego obrazu wyższych wymiarów ponieważ odbiór dla widza byłby zbyt uciążliwy i niemożny do oglądania, więc obraz został uproszczony, ale gdybyśmy w świecie realnym mogli zobaczyć wyższe wymiary (co oczywiście jest niemożliwe przez nasze trójwymiarowe oczy), zwariowalibyśmy po chwili, jednak to co niewidoczne nie znaczy, że nie istnieje.

ocenił(a) film na 3
andromeda87

Oczywiście fizyka, kosmos i to co jest w niej nie odkryte jest bardzo intrygujące i ciekawe. Ludzie z pewnością będą dążyć do odkrywania tych tajemnic. Nie przekonał mnie jednak obraz który wykreował reżyser. Jest to jakaś wizja i fajnie, że Nolan podzielił się nią, ale nie każdego musi urzekać to.
Widząc wpisy na profilu filmu wielu osobom podobał się ten film... i dobrze. Sam duże oczekiwania przed seansem. Niestety ale zostałem rozczarowany.

ocenił(a) film na 8
jasiek162

No i tu masz problem - oczekiwania. To jak liczyć gruszki na wierzbie. Nie zgadzam się z nazwą tematu. Reżyser się nie wypalił a jeśli oczekiwałeś czegoś w stylu nie wiem batmana czy incepcji to faktycznie nie tędy droga. Nie trzeba znać fizyki, żeby rozumieć co się dzieje na ekranie.

ocenił(a) film na 3
Nhaahn

Znając wcześniejsze filmy Nolana oraz czytając recenzje filmu Interstellar miałem swoje oczekiwania. Nie rozumiem tych gruszek na wierzbie. Ale to nie istotne. Obejrzałem film od początku do końca i wiele scen wydało mi się naiwnych... jak chociażby scena w której córka głównego bohatera wpatrzona w regał z półkami odkrywa, że to nie był duch tylko jej ociec. Wydało mi się to wręcz zabawne. Nie będę się rozpisywał na temat każdej ze scen.
Fajnie, że film zdobył odbiorców którzy byli zachwyceni. Ja niestety do nich nie nalerzę.

ocenił(a) film na 10
jasiek162

Ja rozumiem, że mógł Ci się nie spodobać, lecz ocenić ten film na 2 gwiazdki jest wysoce krzywdzące.

ocenił(a) film na 3
Garildos

Przyznaję, że faktycznie jest to bardzo niska ocena. Chyba nie zdarzyło mi się tak ocenić filmu... jednak dałem tą 2 ponieważ takie miałem odczucia po seansie.

ocenił(a) film na 9
jasiek162

Patrzac na to jakie filmy oceniles na 10 i 9 mozna smialo stwierdzc ze nie jestes targetem dla filmu Intestellar. Wdlug mnie, nie powinienes tego filmu oceniac. Opinie wyrazic o nim - oczywiscie tak, ale bez oceny. Skrzywdziles go tak niska ocena ( zakladam ze nie jestes trollem i nie oceniles tak nisko filmu jak wielu tutaj, tylko dlatego zeby pokazac swoja "wyjatkowosc" i "kontrowersyjnosc") juz za sama muzyke i efekty ten film zasluguje na sporo wyzej niz 2.

ocenił(a) film na 3
Aretus

Dzięki za komentarz :D Nie jestem Trollem, bez obawy. Chociaż sam nie wiem kim są Ci trolle o których mówisz.
Nie chciałem skrzywdzić filmu tak jak to piszesz. Dałem zwyczajnie wyraz swoim odczuciom.
"Już za samą muzykę i efekty film zasługuje..." Nie ma ocen za muzykę i efekty specjalne. Jest ocena za film. Może tu warto się zwrócić do administratora.
Ja dałem swoją. Można się z nią nie zgadzać, ale z drugiej strony ja mogę się nie zgadzać z Twoją oceną. Myślę, że to dobrze. Każdy inaczej odbiera sztukę i dzięki temu można o niej dyskutować :)

użytkownik usunięty
jasiek162

Efekty specjalne i muzyka to część filmu, a efekty w tym filmie były niesamowite, symulacja czarnej dziury w tym filmie dała życie nowemu odkryciu, do tego Hans Zimmer i chociażby muzyka przy dokowaniu - mistrzowstwo. Jak już napisał Aretus za same te 2 rzeczy powinieneś dać conajmniej 3 gwiazki. Do tego świetna(nie tylko według mnie) gra aktorska wszystkich postaci - powód dla kolejnej gwiazki. Prosimy Cię wszyscy, nie oceniaj tego filmu, bo jak inni to podkreślili, bardzo go krzywdzisz. Pozdrawiam!

P.S. Co ci się jeszcze tak nie spodobało oprócz tej jednej sceny, że dałeś 2?

ocenił(a) film na 3

Na prawdę nie chcę krzywdzić tego filmu.Nie wiem czemu tak piszesz. Jednak mam prawo do głosu. Myślę że i tak nie popsuje statystyk tego filmu. Jestem chyba jednym z nielicznych którzy dali taką ocenę. Mam nadzieję, że nie jedyny jednak.

Co do Twojego pytania, to zabrakło mi w tym filmie emocji bohaterów. Naiwne wydajały mi się przedstawione relacje ojca i córki. Facet który wyrusza z misją ratowania ludzkości (na własne życzenie) bardziej myśli o tym aby wrócić do córki. No trochę to zabawne.
Próba przedstawienia tych pięciu wymiarów jest wizją twórców i fajnie, że mieli swój pomysł na to. Dla mnie jednak było to rozczarowaniem. Dawanie sygnałów córce przez "ścianę" na regale z książkami ? Szkoda, że nie byłą to lodówka :) Wybaczcie, ironia narzuca się sama.

ocenił(a) film na 9
jasiek162

Oceniles fim na 2 - bardzo zly, czyli nawet nie zly. Dales tym do zrozumienia ze wszystkie elemety filmu byly fatalne - rowniez efekty i muzyka. Tutaj jest niesprawiedliwosc i krzywda dla tej produkcji. Gdyby nawet wszystko inne bylo fatalne, to muzyka i efekty dodaja wartosci temu obrazowi a sa jego nieodlacznymi elementami. Nie mozna powiedziec - muzyka dobra , efekty dobre, ale reszta bardzo zla --- czyli film bardzo zly. No chyba ze uwzasz muzyke i efekty rowniez za bardzo zle, wtedy juz nie ma o czym dyskutowac.

ocenił(a) film na 3
Aretus

Ok. Doceniam efekty specjalne. Muzyka o której wspominasz też jest dobra. Tutaj mógł bym postawić ocenę wyższą. Jeśli mamy to oddzielać to za muzykę i efekty specjalne postawił bym ocenę dobrą.

Z drugiej strony można powiedzieć tak. Mając świetne efekty specjalne, dobrą muzykę twórcy myśleli, że stworzyli świetny film. Te dwa elementy nie robią z filmu dzieła. Są czynnikiem istotnym, ale kiedy fabuła nie wciąga to trudno szukać pocieszenia w muzyce.

ocenił(a) film na 9
jasiek162

Ale tutaj nie chodzi o to czy swietny, czy dzielo, i co mysleli tworcy, tutaj chodzi o Twoje podsumowanie filmu w ocenie koncowej - bardzo zly. Czyli ze przekresliles za jednym zamachem wszystko, wszstkie ementy - nawet te dobre - czyli muzyke i efekty spec. ( sam to przyznales) dajac taka ocene. Czy tego nie dostrzegasz? W sumie to nic mi do Twojej oceny, ale "rozmawiam" z Toba poniewaz nie wydajesz sie oszlomem internetowam, trollem i tego typu patologia for internetowych. wydajesz sie normalnym gosciem, i dlatego wlasnie jestem zdziwiony takaTwoja ocena -niesprawiedliwa, krzywdzaca albo wrecz abstrakcyjna jak na ten film. Tak jak napisalem wczesniej, juz lepiej nie oceniac tego filmu w ogole.

użytkownik usunięty
jasiek162

Też jestem zawiedziony, bo mimo świetnego początku potem jak zawsze wszystko zostało przekombinowane. Niestety to kolejny film, w którym zabawa czasem kończy się strzeleniem sobie w kolano.

Nie zmienia to faktu, że ocenienie go na 2 zakrawa na kpinę. Patrząc jakim filmom dajesz 6 lub 7, zastanawiam się jak bardzo zepsuty miałeś nastrój oceniając "Interstellar". ;)

ocenił(a) film na 3

Ok. Faktycznie ocena jest niska i być może za niska. Nie chcę tu porównywać tego z każdym innym filmem który oceniłem bo do niczego się nie dojdzie w ten sposób. To tylko ocena. Można to rozpatrywać pod wieloma względami - muzyka, efekty specjalne, gra aktorska itd.

Dałem taką ocenę ponieważ każdy film Nolana który oglądałem był ciekawy i swą fabułą mnie wciągał. Byłem przekonany, że ten film będzie taki sam. Mając spore doświadczenie i duży budżet zrobił film ładny dla oka nie ma co, ale fabuła niczym nie zaskakuje. Jak dla mnie nieco naciągane to wszystko. Tematyka bardzo ciekawa bo przecież jest czarna dziura, ludzkości grozi zagłada, ale cały obraz bez większych emocji przedstawiony.
Kino sci-fi ma to do siebie, że wybierając temat taki jak zabawa czasem można łatwo sobie strzelić w kolano. Tak jak powiedziałeś.

P.S. Kiedy oglądam film słaby, przewidywalny wobec którego nie mam większych oczekiwań wtedy moja ocena jest w większości przypadków taka jak średnia ocen danego filmu. Tutaj chciałem dać po prostu wyraz swojemu rozczarowaniu.

ocenił(a) film na 5

oooo te same odczucia, początek ok dobrze buduje, srodek również ok, ale im dalej tym bardziej na siłę, a na koniec filmu myslisz... ale po co takie zakonczenie, na siłe, pokażmy coś dzieki czemu się popłaczesz a nazwiemy wtedy ten film wzruszającym i poruszającym,

czułem się tak jakby ktoś mi kazał i wmuszał mi emocje a nie emocje same wem nie się rodziły, przez co moje nastawienie a czasem coraz bardziej było negatywne

ocenił(a) film na 3
konstanty_2

Miałem podobne odczucia pod koniec filmu. Takie wymuszone to było...

ocenił(a) film na 9
jasiek162

A czytasz fantastykę czy tylko oglądasz ?

ocenił(a) film na 3
Tyrq

Czasem czytam fantastykę, przyznaję.
Książki w tym gatunku potrafią wciągać jednak filmy bazujące na książce często bywają niewypałami.
Wizja książki jednego człowieka nie zawsze spodoba się czytelnikom. A oczekiwania są zazwyczaj ogromne.
Myślę, że odnosi się to nie tylko do filmów tworzonych na podstawie książek.

Pamiętam taki film "Moon". W bardzo prosty sposób stworzono świetny film sci-fi. Było napięcie oraz emocje. Bez wielkich efektów specjalnych itd.
Jak widać wcale nie trzeba pompować kasy w produkcję takiego filmu.
Myślę że bardziej porusza emocjonalnie dramat jednego człowieka niż dramat milionów.
Wizja zagłady ludzkości była poruszana w tylu filmach, a nie pamiętam jakiegoś który by mnie szczególnie wzruszył.
Może brzmi to zabawnie ale mam tu na myśli to, że odbiorca bardziej potrafi się wczuć w role jednostki i przeżywać jego dramat.
Absolutnie niech nikt nie odbiera mnie jak jakiegoś bezdusznego szaleńca który ma za nic populację naszej planety :-)

ocenił(a) film na 7
jasiek162

Tak, bardzo słaby film.

ocenił(a) film na 10
porcbar

Kazdy oczywiscie moze miec swoje zdanie jedni takie filmy lubia inni nie.Dla mnie Nolan to wizjoner uwielbiam jego filmy kazdy je jego film ma w sobie to cos ze sie do niego wraca i sie cos z niego wynosi tak jak w memento czy incepcji.Widac jak wielka prace i ile serca Nolan w ten film wlozyl od strony wizualnej to prawdziwe arcydzielo muzyka jest niesamowita i swietnie wkomponowana gra aktorska jak dla mnie bez zazutow scenariusz tu mozna sie spierac ale mi sie podobal historia mnie absolutnie wkrecila.Tak naprawde balem sie podejsc do tego filmu balem sie ze Nolan niepodola ze pojdzie po najmniejszej lini oporu ale naszczescie sie pomylilem prawie 3 godziny zlecialy bardzo przyjemnie a ostanie 30 minut filmu to juz wogole mistrzostwo.Dla mnie zasluzona 10 ale jak mowie kazdy ma swoj gust nie kazdemu sie musi podobac.