A ja mam pojęcie dlaczego tak nisko oceniony - hiszpańskie kino grozy jest specyficzne i dla przeciętnego odbiorcy jest zbyt nudne - w to kino trzeba umieć się "wkręcić", widz nie dostaje esencji filmu na talerzu - efekciarskie / obrzydliwe zjawy / potwory, lecz musi sam ją wyłowić. Tutaj klimat jest budowany nie przez to co widać, ale przez to czego nie widać na ekranie ;)
Ten film jest bardzo dobry, ale nie dla przeciętnego gimnazjalisty. To nie głupawy horror z fruwającymi flakami ale w ciekawy sposób pokazane co dzieje się w ludzkiej głowie - to tak pokrótce aby nie zepsuć oglądania.
bardzo dobrze napisane lukas..... jak nie ma flaków na wierzchu to dla niektórych film dno
Odpowiem bardziej dobitnie. Ponieważ to nie film dla debili a przeciętny widz to debil. przykre ale jakże prawdziwe stwierdzenie. Dość odważne ale konieczne.
Zgadzam się z Tobą.Trzeba dorosnąć aby docenić takie filmy.Większość ludzi nawet tych starych to nadal dzieciaki:).
Tak. Na prawdę dobry film. Ciężko takie wyłowić w dzisiejszych czasach seansów 3D i innych "dzieł" z 70% dawką efektów specjalnych.
Zgadzam się dawniej nie było 3D i było pięknie.Mnie wcale filmy w formacie 3D nie urzekają albo że zrobili by takie efekty że zakładając okulary czułbym że jestem obok tych zdarzeń czyli że widzę nie ekran tylko głębie filmu tak jakbym się z nią zlał to by była jazda! ;D.
Może nie na 9 ale zgadzam się film bardzo dobry. Dobrze się oglądało. Trzymał w napięciu. Ciekawa historia i zakończenie. Wszystko było.
Przekonaliście mnie zaryzykuje i obejrzę ponieważ bardzo lubie hiszpańskie kino grozy no może z wyjątkiem ''wezwani''
Bez przesady aż na 9 bym nie oceniał film specyficzny tu się zgodzę ale nic po za tym zakończenie mi się spodobało bo było na swój sposób enigmatyczne tak po za tym niestety nic szczególnego
Lubię hiszpańskie kino, ale ten film średnio mi się podobał. Owszem trzymał w napięciu, ale po jego obejrzeniu jedyne co przychodziło mi do głowy to pytanie "O co chodził???" Trudno mi nawet powiedzieć o czym tak naprawdę był ten film. Co więcej mam wrażenie, że sami twórcy trochę się zaplatali i nie wiedzieli jak wybrnąć z tego tematu. Sama końcówka dla mnie kiepska, niezrozumiała i przesłodzona. Ale daję 7/10 za oryginalny pomysł.