PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=30763}

Intymność

Intimacy
2001
6,0 15 tys. ocen
6,0 10 1 14700
6,3 7 krytyków
Intymność
powrót do forum filmu Intymność

Ciekawy

ocenił(a) film na 7

Intymność" jest kolejnym po "Idiotach" i "Pianistce" filmach, które na nowo każą nam definiować film fabularny. W "Intymności" sceny seksu pokazane zostały z dokładnością wcześniej nie spotykaną. Łatwo byłoby więc mówić tutaj o pornografii, a jednak całość pokazuje jak daleko filmowi temu od zwykłego pornosa. Nie jestem do końca przekonany, czy rzeczywiście aż taka wiwisekcja aktorska była potrzebna. Chyba, że miał on wstrząsnąć co poniektórymi widzami. Pozostaje jednak pytanie: czy oglądałem tutaj grę aktorską? Mam spore problemy z uznaniem wyczynów na ekranie za grę. Trochę to zbyt ekshibicjonistyczne, zbyt bliskie, zbyt rzeczywiste aby uznać to tylko i wyłącznie za grę.

DoktorLejdo

To, co oglądaliśmy było rejestracją aktu seksualnego między dwojgiem ludzi - między aktorami, a nie bohaterami. Aktywności ciała z tej sfery nie można "odegrać" w kompletnym oderwaniu od emocji, doznań i uczuć. W przypadku "Intymności" aktorzy i ich rodziny długo przygotowywali się do sceny seksu oralnego, aby właśnie spróbować odseparować ciało od psychiki. Ponoć to się udało, jednak śmiem wątpić. Oświadczenie męża Kerry Fox ma charakter usprawiedliwiania jej i jego samego. Niestety ludzie zadziwiająco łatwo usprawiedliwiają różne czyny, nie tylko takie "delikatne", jak w omawianym przypadku.

Film nie jest pornograficzny, ale zawiera ujęcia pornograficzne. Ciężko się to klasyfikuje, ciężko też pozostać obojętnym. Moim zdaniem lepiej zostawić pornografię na swoim miejscu i nie mieszać jej z głównym nurtem sztuki filmowej.
Twórcy w ten sposób sięgają do naszych pierwotnych instynktów, żeby "pobudzić" nas z innej niż zwykle strony. Tak jakby wyczerpały się inne formy, jakby brakło inwencji. Działania te w zderzeniu z nabytą moralnością i obyczajami budzą oczywiście kontrowersje, obraz staje się popularny. Szkoda, że pozostaje zajadła czkawka i poczucie zbrukania kina (nie chodzi o sam seks, tylko o formę niepozorowanego aktu seksualnego).

Młodzi inaczej do tego podchodzą. Wychowani na big-brotherach i porno-tubach, nie pamiętający czasów sprzed ery Internetu, nie są zszokowani tymi zabiegami. Akceptują tę formę reality show jako swego rodzaju wyzwolenie. Wyzwolenie pozorne. Pozostaje nam obserwować, dokąd to wszystko zmierza. W latach 90-tych mówiło się o tzw. "globalnej wiosce", być może trzeba zacząć mówić o "globalnym burdelu" ;)

użytkownik usunięty
itifonhoum12

Lepiej bym tego nie ujęła. Co jeszcze trzeba będzie zrobić, jaki chwyt zastosować, żeby wstrząsnąć coraz to nowym, coraz to bardziej gruboskórnym i odpornym pokoleniem?

itifonhoum12

Gdyby wszystkie komentarze były tak dobrze napisane i skonstruowane. :) A w dodatku takie prawdziwe.
Niestety obecność seksu w internecie, telewizji, reklamach niszczy seksualność młodych ludzi. Niestety nie jest to nawet ich wina. Wiadomo, że seks się sprzedaje najlepiej...

ocenił(a) film na 7
itifonhoum12

gdy po raz pierwszy obejrzałam ten film, to nie byłam pewna czy to był pornos czy co takiego i w sumie najbardziej utkwiło mi w pamięci to, że te sceny stosunku były naturalne i że nigdy wcześniej się z tym nie spotkałam... , jeśli chodzi o film fabularny oczywiście. Poza tym nie pamiętałam zbyt wiele z niego. Po latach niechcący znów na niego trafiłam, wiedząc już co nie co o tym jak powstawał i kim są aktorzy, jak przygotowywali się do tych scen itp. i mając tą wiedzę zauważyłam, że te sceny, bynajmniej dla tej aktorki, wcale nie były przyjemne, widziałam to i irytował mnie ten fakt. Nie wiem takie mnie naszły spostrzeżenia. ... ogólnie zgadzam się z powyższym, że jednak mogli sobie darować takie podejście do scen erotycznych.

itifonhoum12

Gdyby tak na ekranie więcej aktorek i aktorów nie improwizowalo przy scenach waginalnych to by było ciekawie i wtedy to dopiero było by oddanie się dla roli.

DoktorLejdo

http://www.filmweb.pl/film/Intymno%C5%9B%C4%87-2001-30763/discussion/nadwyr%C4%9 9%C5%BCona+granica,34675

Ekhm. Nie czaję.

mittagessen

zaskakująca jednomyślność!

DoktorLejdo

Piękny film o miłości. I mężczyzna taki wrażliwy ... Zaczęło się od miłości fizycznej, a skończyło na uczuciach (to takie ludzkie). Zastrzeżenia mam tylko do długości filmu - zdecydowanie zbyt przeciągnięty.
A sceny miłosne - takie naturalne, nie nadmiernie wyuzdane, aktorzy też wyglądający jak przeciętni ludzie, nie za mocna charakteryzacja. I najważniejsze wg mnie, że nie dominują całego filmu. Super.
Nawet się trochę rozczuliłam :)

Szarlot_K

o pieprzeniu a nie milosci

ocenił(a) film na 8
DoktorLejdo

Dokładnie czy wstrząsnął każdy odpowie na to sam

DoktorLejdo

Bardzo mi Intymność przypomina Ostatnie tango w Paryżu szczególnie tymi spotkaniami tylko na seks i nie wiedząc nic o sobie