Erotyk może i jest ale co z tego jak temat dołujący na maksa. Po co takie coś tworzyć i sie tym karmić? Film wylacznie dla masochistów, idealiści i fani komedii romantycznych niech sie trzymają z dala.
Równie dobrze można by spytać - po co tworzyć filmy o holokauście? Przecież to taki dołujący temat... Kino ma zmuszać do refleksji, nie tylko dostarczać rozrywki.