Większej kupy chyba w życiu nie widziałem:/ Porażka na całej linii...

Kiedyś napisałem przy okazji któregoś z newsów że nigdy nie zawiodłem się na żadnym horrorze. Tak było do czasu aż zobaczyłem "Inwazję". Cały film wyglądał jak amatorski materiał nakręcony do programu typu "Śmiechu warte" bądź czegoś podobnego. Dialogi były strasznie drętwe a aktorzy grali tak jak by to była jakaś...

Takiego kretyństwa dawno nie oglądałem.
Zero logiki, tandetne aktorstwo, efekty prymitywne.
Strata czasu i pieniędzy.
Przestrzegam.

Na poczatek: nie moglem spac po tym filmie. Laczy on w sobie wszystko : szalenstwo, paranoje i wszechobecne napiecie i zagrozenie. Przerazenie mnie ogarnia gdy mysle ze potworna zmutowana mucha moze zjesc moj mozg i zawladnac moim cialem czyniac ze mnie zabawjke w swoich mackach. Czy wyscie kiedys o tym pomysleli ?...