temat całkiem ciekawy..obcy chcący skolonizować planetę i wytruć człowieka przy pomocy grypy...osobiście końcówka według mnie słabo dopracowana,ale całość nie wypada ani bardzo źle ani rewelacyjnie; przeważa jak zwykle zajeb.. nicole a 'bond' niech zostanie po prostu 'bondem'; myślę,że za wiele oczekiwałam po tym filmie..były momenty,że wydawał się być odzwierciedleniem 'matrixa' ale przecież nie można porównywać gówna do budyniu;)