Film jest z jajem - a wtedy wszystkie pokazówki, czy dziwactwa w filmie łykam jak młody rekin. Gorzej jak film jest niby poważny typu "Transformers" a dzieją się w nim rzeczy jak z Reksia, albo i gorzej. Czekam z utęsknieniem - będzie wesoło. Znów poczuję się jak bym miał 25 lat :)