Stało się tak gdyż w świecie Marvela wszyscy bohaterowie żyją praktycznie w tym samym czasie. Poczytaj trochę o Marvelu, głównie o grupie "Avengers", a dowiesz się o co chodzi. Dodatkowo zauważ, że na 2012 jest przewidziana premiera filmu właśnie o takim tytule: "Avengers".

Dobra...obejrzałem właśnie Hulka(grunt to mieć dobre kontakty).
Odniosę się wyłącznie do ostatniej sceny. Jak się domyśliłem, Iron Man miał premierę wcześniej. Czyli wszystko pasuje. Wydarzenia z IM miały miejsce przed tymi z Hulka. Tony przychodzi do generała Rossa w celu skompletowania drużyny bohaterów. No a wszystko to "organizuje" S.H.I.E.L.D. z Nick'iem Fury na czele. W obsadzie zapowiadanego filmu "Avengers" możemy ujrzeć, oprócz postaci Bruce'a Bannera oraz Tony'ego Starka, kilka innych osobliwości. Jedną z nich jest Thor. Film o tym samym tytule zapowiadany jest na 2011 rok. Czarna wdowa...tutaj przyznam, że będę musiał się zagłębić w komikst Marvela by poznać tę postać. Podejrzewam jednak, że to mało ważna postać. Prawdopodobnie egzystuje na zasadzie wypełniacza, co by drużyna była ciut większa. Wg mnie, obsada głównych ról nie jest jeszcze pełna. Przypuszczam, że nie zabraknie m.in. Kapitana Ameryki. Jednakże cholera ich wie co oni tam w tym filmie sobie ubzdurali... Nic jednak nie zmieni faktu, iż nie mogę się już doczekać 2012 roku :)

Akruat Czarna Wdowa jest jednym z często pojawiających się bohaterów,
aczkolwiek nie jest jakoś specjalna ważna. Pojawiła się między innymi w
komiksach o Spider-manie, Thorze, X-menach, Daredevil czy Avengers. Po raz
pierwszy pojawiła się w 1964 roku (trzeba pamiętać że postać Iron Mana
pojawiła się rok wcześniej czyli w 1963 roku, a S.H.I.E.L.D. w 1965 roku).
Jest postacią wręcz idealną jako istotny dodatek do fabuły. Autorzy filmu
zawsze mogą coś wymyślić ciekawego. Postaci ze świata Marvela nie raz się
spotykały i nie raz to zrobią. Cieszy mnie fakt, że w końcu doszło to też
do dużego ekranu. Jednak moim zdaniem Samuel L. Jackson nie pasuje jako
Nick Fury.