Wiadomo , że zwiastun filmu jest tak posklejany by zachęcił potencjalnego widza do obejrzenia filmu , na dodatek takiego co rajcuje się s-f i tematyką hitlera , nazistów itp. , ( mam na myśli siebie ) . Wiedziałem od początku że film "oscara nie dostanie " ,ale i tak się zawiodłem . Do samego końca liczyłem że nie stracę na darmo tych dwóch godzin z życiorysu ... a jednak ... . Trochę zbyt kiczowato to wszystko wyszło .
dystans... gdzie on się ostatnio podziewa ?
tutaj ?
tu ?
może tu ?
tu też nie !
myślisz że może być tu ?
Dobra, tak naprawdę to wiem że Ty go nie masz...
A mnie już same zwiastuny strasznie zniechęciły do obejrzenia tego filmu. A szkoda, bo pomysł jest rzeczywiście świetny.
Ja niestety wróciłem właśnie z kina i mam podobne odczucia. Parę razy się uśmiechnąłem nawet, ale ta scena wzięta z upadku to trochę żenua. Tyle przeróbek tego na necie i jeszcze tam wcisnęli.
Chyba ich producenci naciskali, żeby już skończyli ten film, więc posklejali z tego co mieli i wyszło te 90min. Dobrze, że nie więcej bo nie każdy by wysiedział. Jak byłem dziś w kinie to było na sali może 12 osób ( z czego 2 wyszły gdzieś po godzinie filmu)
Po obejrzeniu trailerów miałem nadzieję, że ten ich nowy Fuehrer będzie miał trochę większą rolę do odegrania. Na plus może to nabijanie się z US of A.
Wg mnie wyszło coś na kształt "Strasznego Filmu". Chociaż sam pomysł miał potencjał, to muszę przyznać.
Straszny film to przy tym arcydzieło. Przynajmniej twórcy wiedzieli, co chcą zrobić, i konsekwentnie to zrealizowali. A ten film, jak zauważyłeś, jest jakimś posklejanym potworkiem. Ni to komedia, ni dramat, ni sf, ni to kino ambitne. Jednym słowem - syf.