Poszedłem do kina nastawiając się na s-fi o inwazji na ziemię a dostałem podrzędną komedyjkę. Film ma swoje zabawne momenty to trzeba przyznać. Jest też jednak przepakowany formą. Brak wyjaśnienia jak Naziści dostali się na księżyc. Absurdy co prawda celowo zrobione nieraz są po prostu głupie a nie śmieszne. Realizm wziął w łeb w wielu aspektach, Jednak satyra szczególnie wymierzona w USA jest wyjątkowo celna. Mogło być o wiele lepiej ale film może widza rozbawić.