ja jeszcze w grobie nie jestem a też się przewracam xD tym razem jednak dam szansę temu Kenowi i zlookam film. a co tam! xD
Co? Bo chyba dalej nie rozumiem... Według Ciebie Welles był MURZYNEM?! Chyba pomyliły Ci się osoby... Albo zbyt wiele razy widziałeś "Otello" Orsona.
Oto jeden z tysięcy dowodów.
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/f/ff/Orson_Welles_1937.jpg
Mam nadzieję, że nie zostanę zlinczowana jak napiszę, że film mi się podobał. Mało tego powiem nawet, że sam Efron wypadł całkiem nieźle ;). Ale jednak gwiazdą tego filmu jest Christian McKay - autentycznie się w nim zakochałam :).
nie zlinczujemy cię, ale na gwałt kontrolowany bądź gotowa lol
swoją drogą gdzie dorwałaś film? pamiętaj "ściągaj majtki a nie filmy. nie popieramy piractwa!" ;D