obejrzalem mnostwo horrorów, ale ten po prostu wbija w fotel, rewelacja!!
nie sluchajcie negatywnych komentarzy, film jest super!!
Na samym początku mojej wypowiedzi chciałbym zaznaczyć, że owego posta pisząc nie sugerując się czyimiś komentarzami tylko własnymi refleksjami, jakie to naszły mnie, po obejżeniu filmu.
Dodam także, że w każdym filmie staram się znaleźć jakieś plusy.
Cóż.. Ktoś przedemną napisał, że film to perełka wśród horrorów ,a sam film ocenił na 10 - ehh... Widać, że na horrorowym żemiośle się nie zna.
Rozumiem, że niekóre filmy potrafią przestraszyć, ale kiedy horror mnie śmieszy to odrazu go dyskwalifikuje.
Jednak mimo śmiechu postanowiłem film oglądać dalej, pomyślałem, że może się coś jeszcze zmieni.
Jednak od samego początku do końca filmu nic się nie zmieniło, a ja oglądając napisy końcowe siedziałem zmieszany, a w głowie miałem jedno pytanie "czyżbym oglądał najgorszy horror na świecie ?".
Może moje pytanie was zdziwi ale wydaje mi się, że nie - są gorsze [choć to marne pocieszenie].
Koleś, 10 to jak dla mnie ocena dla filmu genialnego [,a jeśli chodzi o horrory to przedewszystkim strasznego], który straszy jak żaden inny - dlatego też uważam, ze twoja ocena to albo jakaś prowokacja, kpina lub jak jeszcze inaczej można to nazwać, albo poprostu masz 8 lat i niektóre odcinki Smurfów powodóją u Ciebie bezsenność.
Podam teraz 3 podstawowe błędy tego filmu:
- film nie straszy
- w ogóle jeżeli już wywołuje w widzu jakieś napięcie to zaraz ono znika gdy okazuje się, że główny [anty]bohater jest tak wiarygodny jak Gumisie
- Moim zdaniem muzyka w horrorach odgrywa wielką rolę. Popatrzmy np. na Silent Hill gdzie warstwa muzyczna tworzy harmonię z obrazem. Tutaj tego nie uświadczymy, gdyż muzyka stoi na poziomie "sacro polo" czyli utworów charakterystycznych dla pana Wiśniewskiego czy też bardziej Rubika. Na upartego możnaby się też było czepić gry aktorskiej, fabuły, która w założeniach miała wciągnąć widza, jednak na założeniach się skończyło.
Cóż... Ja film oceniłem na 3 bo wg. mnie jest to jeden z najsłabszych horrorów jakie przyszło mi oglądać.
Konkretnie nie wiem w jakim wieku jest dowcipniś, który ocenił film na 10, jednak jeśli masz więcej niż 18 lat nieobce powinny Ci być tytuły jak KOSZMAR Z ULICY WIĄZÓW (szczególnie genialna częśc 3), PIĄTEK TRZYNASTEGO (jedyna dobra bodajże część 4), HELLRAISER (pierwsza), czy HALLOWEEN (również pierwsza).
Jeśli natomiast jesteś młodszy nie zbliżaj się do tamtych filmów bo odstraszą Cię efekty [nie]specjalne stosowane w tamtych latach.
Z "dzisiejszych" horrorów nie ma wiele filmów do polecenia bo nawet jeśli ma świetną fabułę i muzykę (Silent Hill) to nie straszy, a i są takie (piła x3), które obrzydzają albo co więcej - rozśmieszają widza...
Pewnie już oglądałeś ale z japońskich horrorów mogę Ci polecić "KLĄTWE" (z tym, że tą z Sarą Michell Gellar), gdyż moim zdaniem nie jest straszna ale warto by się było jej przyjżeć.
Tyle.
"Widać, że na horrorowym żemiośle się nie zna." a u ciebie widac ze na ortografi sie nie znasz chlopczyku:)
Nie ! Oglądałem premierę VENOMa w HBO ! Poprostu film mnie tak rozczarował, że hm... Żeby nie było spodziewałem się krytyki na moją mini recenzje o filmie, ale nie kumam jak można być tak zaślepionym przez jakiś film w dodatku nienajlepszy.
Ja już powiedziałem (,a w zasadzie napisałem) jak film wygląda wg. mnie. Kumam możecie mieć inne zdanie. Jednak jest mi trochę smutno, że dziś ogląda się słabe filmy, a ocenia się je tak wysoko...
Rewelacja???
Jak dla mnie przeciętniak albo nawet poniżej przeciętnej-typowy horror z USA typu "wzgórza mają oczy" itp. kilku nastolatków para głównych bohaterów
(chłopak, dziewczyna) chłopak ginie dziewczynie udaje się uratować albo czasami parze ( a czasem nikomu to jedyny "zaskakujący " moment fabuły)
Film słaby jest typowy jakiś stwór ale ma nowy atrybut łom ( maczeta, szpony,piła,siekiera już były) heh
3/10
dlaczego? bo 2 czy 1 to jednak za słabo. Powiedzmy że efekt głównego zabijaki nie był najgorszy. Śmiałem sie na scenach a podobno to horror. Ostatnie 10 min to wyczekiwanie końca, a przecież to końcówka powinna trzymać w napięciu. Obejrzałem wytrwale do końca i nie polecam.
Ps. Tak powinniśmy pisać poprawną polszczyzną bez błędów, ale czy ktoś kto robi błędy ortograficzne czy stylistyczne nie powinien zabierać głosu? Nie bądź taki "hop do przodu".
Pozdrawiam.
ar2rek
perełka hahaha no ine moge to juz bardziej sie mozna wystraszyc w tych czasach horroru z lat 70 chociaz te sa czasem bardzo smieszne ;D
a noi niewiem dlaczego Method Man wystąpil w takim szajstwie ..pewnie tylko dla pieniedzy ;)