Film zrealizowany ciekawą techniką, a do tego naprawdę trafiający z tekstami godnymi zapamiętania. Muszę przyznać się bez tortur, że obejrzałem go dopiero dzisiaj (jakieś dwie minuty temu) i komentarz swój zamieszczam może nieco zbyt pochopnie gdyż nie miałem jeszcze okazji filmu dokładniej przemyśleć, ale niech za jego rekomendację służy właśnie to, że musiałem podzielić się ze światem faktem, że film ten przypadł mi do gustu właśnie zaraz po jego obejrzeniu.
Bardzo podoba mi się zdanie wypowiedziane przez lektora: "ostatecznie wszystko co żyje ma w środku jakąś kiszkę", a potem przedstawienie motyla jako przykład niesamowitego mechanizmu.