ani to komedia, ani dramat, nie da się tego oglądać, jak można coś tak beznadziejnego nakręcić, w czasie seansu zastanawiałem się, czy oni czasem po pijaku tego nie kręcili, stanowczo odradzam
ale to nie jest forum o mnie, tylko o filmie, zgłosiłem ten chamski post do usunięcia
Jeśli taką produkcję oceniasz na 1, to boję się pomyśleć co wg ciebie jest arcydziełem...
temat ilmu nie jest zly, ale calosc jest kompletnie do bani, Kondratiuk polecial za ostro, przekroczyl granice i sie pogubil byc moze dla tego ze ma to zwiazek z jego rodzina, skoro juz chcial opowiedziec to po co mnie czestuje ta swoja gorycza, mam to w nosie i wlasne zycie
W mojej ocenie zupełnie przeciwnie. Ten film to słodko-gorzki dramat z elementami komedii. Da się to oglądać i bardzo dobrze, że coś takiego nakręcono. Z pewnością nie powstał on pod wpływem alkoholu i zdecydowanie polecam.
zaopiekuj sie kiedys osoba niepelsnosprawna ktora KOCHASZ i zobaczysz " jak to jest "
Niby prawo głosu dla każdego jest dobre, ale pozwala niestety opluwać i obrażać od pijaków autorów dobrego filmu przez osoby, które raczej niczego dobrego sobą nie reprezentują. To straszne i prowadzi do zagłady myślącej części ludzkości.