tym dla mnie jest ten film. Bogactwo przeżyc, galeria postaci i związków międzyludzkich. Dążenie do wolności, uniezależniania się od stereotypowego myslenia. Bardzo trafne i mądre spostrzeżenia dotyczące postaw religijnych - nazywanie wreszcie wprost, jak fanatyczna wiara moze być niszcząca. Dla mnie to film o odkrywaniu siebie i prawdy o sobie. A wątków tyle, że starczyloby na pare fabuł. Oprócz tego zwyczajnie po ludzku wzruszający. Serdecznie polecam na rozgrzanie serca i chwile refleksji.