Po prostu beznadziejny. 2 gwiazdki ze względu na jedyne co mnie rozbawiło - nadzy goście na koniec.
Reszta do bani. A najgorsza była Winona Ryder w łóżku z Pinokiem...(wiem - to nie był Pinokio...tak samo jak to nie była fajna komedia/parodia(?), czy cokolwiek to było).
Brak słów.