Film nie był dobry, momentami był po prostu głupi (Winona i lalka :/ ) ale może jedna wśród
tej głupoty było jakieś przesłanie. Może filmiki o przykazaniach miały być śmieszne, ale z
jakimś morałem. Ja znalazłem jeden. Filmik przedstawiający tych chłopaków z ojcem
Arnoldem w przykazaniu czcij ojca i matkę. Chłopcy mówią tam potem, że prawdziwy ojciec,
to ten, który cię wychował, a nie ten, który spłodził. Według mnie to było mądre. Może
wspólnie poszukamy więcej takich mądrych przesłań.
Film jest świetny i zawiera masę różnych przesłań i morałów, wystarczy trochę wysilić mózgownicę ;)
A ten filmik z Winoną i lalką odczytałbym tak, że kobiety, które mają wszystko porzucają to co miały najlepszego np. kochającego męża dla pustych "drewnianych" facetów, których symbolizowała lalka.
Odwaznie przeslany przekaz, film glupi ale napewno tego chcial autor, a jak wiadomo glupota tez smieszy 7/10 :)