Jarhead: Żołnierz piechoty morskiej
Jarhead
2005
powrót do forum filmu Jarhead: Żołnierz piechoty morskiej 
ocenił(a) film na 9
Nie wiem co o tym filmie sądzić. Kompletnie do mnie nie trafił. Obejrzałem cały, ale nie mam pojęcia, co chciał pokazać reżyser. Nie potrafię zrozumieć, jaki był cel ciągłego mówienia o masturbacji i pokazywania jej - nie trzeba mi tego pokazywać, żebym wiedział o co chodzi ... Poza tym scena z "Łowcą Jeleni" ? Czytałem tutaj wypowiedzi, że to taka poruszająca scena. Ja widziałem tam tylko zdzirę pieprzącą się z sąsiadem. Nic mnie nie ruszyło ...Jakoś ta sfera psychologiczna w ogóle się na mnie nie odbiła ( w Czasie Apokalipsy było to dużo ciekawiej ukazane). Film po prostu obejrzałem. Nie wiem, co sądzić więc chętnie posłucham Waszych opinii.
Ojojoj... film może ciut trudny w odbiorze (choć do Odysei Kosmicznej 2000 to mu daleko xD), ale niektóre sceny mają wymowę tak dosłowną przecież.
Ta scena z 'Łowcą Jeleni" jest faktycznie poruszająca. Wszyscy żołnierze zastanawiają się, co ich żony/dziewczyny robią podczas ich nieobecności (kobiety niestety takie są - długo bez seksu nie pożyją - facet może zadowolić się panienkami, ale być sercem przy jednej...). Swoffa Christina zdradziła.
Stepmamowi żona wysłała kasetę niby z 'Łowcą...' ale w rzeczywistości było tam nagranie ruchanka z sąsiadem. Chciała, żeby mąż doznał upokorzeń przed wszystkimi - co jest naprawdę wstrząsające. Ja nie zareagowałbym w inny sposób niż bohaterowie.
Film ogólnie bardzo dobry, do mnie właśnie 'trafił' idealnie - w samą głowę :P