Jeśli ktoś liczy na wojenną strzelankę to się przeliczy, jeśli na głębokie przemyślenia również, przeciętny film tak właściwie o niczym... żołnierzyki może się poekscytują chwilę bo ciągle pokazują koszary, będą mogli mówić tak tak tak właśnie tam jest.
No ja wlasnie liczylem na to drugie i... sie przeliczylem. Naprawde nie rozumiem tak wysokiej oceny na filmwebie.. to że takie jest życie żołnieży gdy nie biora bezposrednio udzału w wojnie to jeszcze sie zgodze ale czy jest to warte umieszczenia na ekran, rownie dobrze muglby to być film o marynarzach nudzących się na okręcie podczas wielomiesięcznego pobytu poza domem i bliskimi lub o kosmonautach niemogacych sobie poradzic z napieciem seksualnym. Ale kogo to interesuje...