Fenomenalne wykorzystanie muzyki. Bardzo pomysłowo połączona z obrazami i niezwykle dodająca energii całemu filmowi. Strona techniczno-artystyczna po prostu ciekawa i zachwycająca.
Nie oceniam fabuły, treści czy przesłań moralnych- wiadomo, kwestia indywidualna-ale powiem, że nic sie etycznie nie narzuca w tym filmie, cała treść jest jakby wystająca gdzieś spomiędzy desek podłogi- może więc stąd wrażenie nudy i niedosytu u niektórych oglądających ten film.
Klimat 'american beauty', trochę gorzkiego humoru, smutku teatralnego i psychologizm-dość powierzchowny. I zdecydowanie spartolona, niefektowna końcówka.
Nie jest to z pewnością film który należy koniecznie obejrzeć, ale warto go sprawdzić na własnej skórze.