Był rok 1956 kiedy Henryk Victorini jako jeden z pierwszych osiadł w Bieszczadach. Miejscowe warunki życia były skrajnie niekorzystne i wymagały wielu wyrzeczeń. Jednak oczarowanie naturą, dzikim zwierzęciem i krajobrazem nie pozwalało mu się poddać i opuścić krainy z marzeń.