W "Jej fioletowym pocałunku" scena z zagubionego, niemieckiego filmu "Liebeshölle" (reż. Wiktor Biegański, Carmine Gallone, 1928) stanowi punkt wyjścia do opowieści o współczesnych czasach globalnej pandemii. Rekontekstualizacja niemego filmu została podkreślona współczesną muzyką skomponowaną przez Michaela Montesa. W źródłowym filmie... W "Jej fioletowym pocałunku" scena z zagubionego, niemieckiego filmu "Liebeshölle" (reż. Wiktor Biegański, Carmine Gallone, 1928) stanowi punkt wyjścia do opowieści o współczesnych czasach globalnej pandemii. Rekontekstualizacja niemego filmu została podkreślona współczesną muzyką skomponowaną przez Michaela Montesa. W źródłowym filmie bohaterka, rosyjska balerina, w którą wcieliła się Olga Tschechowa, poszukuje tajemniczego nieznajomego, który ma posiadać informacje o jej zaginionym synu. Przywołana scena balu maskowego, która została zeskanowana i spowolniona, obecnie przywodzi na myśl tęsknotę za kontaktem w świecie, który został poddany regułom społecznej izolacji. czytaj dalej